fot. PAP/EPA

Prezydent Turcji: Nie widzę przeszkód, by przedłużyć umowę zbożową

Nie widzę przeszkód, by przedłużyć umowę dotyczącą eksportu ukraińskiego zboża przez Morze Czarne; rozmawiałem o tym z prezydentami Ukrainy i Rosji, Wołodymyrem Zełenskim i Władimirem Putinem – oświadczył w piątek prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan .

22 lipca w Stambule przedstawiciele Ukrainy, Rosji, Turcji i ONZ podpisali umowy o odblokowaniu eksportu zbóż z ukraińskich portów przez Morze Czarne i cieśniny tureckie. Porozumienie zawarto na 120 dni (czyli do 19 listopada) z możliwością jego przedłużenia.

Jak dotąd dzięki temu korytarzowi z ukraińskich portów wypłynęły 363 statki z 8 mln ton zbóż i innych produktów spożywczych – powiedział dziennikarzom Recep Tayyip Erdogan na pokładzie samolotu, którym wracał w piątek z wizyty w Azerbejdżanie.

Pytany o turecką inicjatywę na rzecz pośredniczenia w rozmowach pokojowych między Rosją a Ukrainą Recep Tayyip Erdogan odpowiedział, że postawa Władimira Putina jest „znacznie łagodniejsza” i „bardziej otwarta na negocjacje” – relacjonuje turecka telewizja NTV. Turecki prezydent dodał, że rozmawiając z Wołodymyrem Zełenskim, również odniósł wrażenie, iż jest on „mniej zablokowany” i wyraził nadzieję na postęp „procesu pokojowego”.

Prezydent Ukrainy informował w środę, że rozmawiał z Recep Tayyip Erdoganem, poruszając m.in. temat kontynuacji umowy zbożowej.

„Kontynuowałem przyjacielski dialog z prezydentem Turcji Erdoganem. Podziękowałem za niezachwiane stanowisko w kwestii wsparcia integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy” – napisał Wołodymyr Zełenski na Twitterze.

Recep Tayyip Erdogan przekazał również w piątek, że zgodził się spotkać z nowym premierem Szwecji Ulfem Kristerssonem i przypomniał, że ten polityk opowiadał się wcześniej „za walką z terroryzmem i terrorystami”. Tylko Turcja i Węgry spośród państw NATO nie ratyfikowały rozszerzenia Sojuszu o Szwecję i Finlandię. Recep Tayyip Erdogan wielokrotnie mówił, że zgoda Turcji na akcesję zależy od tego, czy kraje nordyckie będą prowadzić „walkę z terroryzmem”, czyli wspierać Turcję w zwalczaniu ugrupowań kurdyjskich uznawanych przez Ankarę za organizacje terrorystyczne.

Turecki prezydent zaprzeczył także, by armia tego kraju używała broni chemicznej. Odniósł się w ten sposób do pojawiających się w mediach informacji o użyciu przez tureckich żołnierzy broni chemicznej przeciwko bojownikom Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) w północnym Iraku. Recep Tayyip Erdogan zaznaczył, że wobec osób, które podnoszą takie oskarżenia będą wyciągane konsekwencje prawne.

W czwartek turecka prokuratura wszczęła śledztwo przeciwko szefowej Tureckiego Stowarzyszenia Medycznego dr Sebnem Korur Fincanci, po tym, gdy podczas wywiadu telewizyjnego powiedziała, że nagrania incydentu wskazują na użycie gazów bojowych i wezwała do niezależnego dochodzenia – przypomina agencja Reutera.

PAP

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl