Prezydent Estonii: Rosja chciała osłabić UE i NATO; osiągnęła dokładne tego przeciwieństwo
Rosja chciała osłabić Unię Europejską i NATO, ale poprzez agresję na Ukrainę osiągnęła dokładne tego przeciwieństwo; UE i NATO są bardziej zjednoczone i silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – powiedział w Tallinie prezydent Estonii Alar Karis na wspólnej konferencji z prezydentem Andrzejem Dudą.
Andrzej Duda składa w piątek wizytę roboczą w stolicy Estonii.
„Oczywiście omawialiśmy sytuację na Ukrainie. Rozmawialiśmy o tym, że zamierzamy nadal wspierać Ukrainę i o tym, jak upewnić się, że cena tej inwazji będzie tym większa dla Rosji” – powiedział na wspólnej konferencji prasowej prezydent Estonii.
Alar Karis podkreślił, że „cierpienie Ukraińców i Ukrainy jest obciążające dla prezydenta (Władimira) Putina, który za to musi zapłacić”.
„Rosja chciała osłabić Unię Europejską i NATO. Poprzez tę agresję osiągnęli dokładne tego przeciwieństwo. UE i NATO są bardziej zjednoczone i silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej” – oświadczył.
Podkreślał również, że pomoc Ukrainie „musi być naszą codzienną troską”. Estoński prezydent zaznaczył także, że Ukraina powinna otrzymać status kraju kandydującego do UE.
„Wojna rozpoczęta przez Kreml w sercu Europy sprowadza Finlandię i prawdopodobnie także Szwecję do NATO, oznacza to także, że Morze Bałtyckie będzie morzem wewnętrznym NATO, co czyni nasze bezpieczeństwo jeszcze silniejszym” – kontynuował.
Alar Karis zwrócił się również do wszystkich tych, którzy – jak mówił – obawiają się podróżować turystycznie czy w interesach do krajów bałtyckich, do Polski.
„Zapewniam państwa, że kraje bałtyckie i Polska są bardzo dobrze chronione jako członkowie NATO, a szczyt NATO zapewni nam jeszcze silniejszą obronę” – powiedział.
Według Alara Karisa rozmowa z Andrzejem Dudą dotyczyła również m.in. bezpieczeństwa energetycznego.
„Liczymy na wsparcie Polski, jeśli chodzi o synchronizację sieci elektrycznych, chcemy także budować morskie farmy wiatrowe, oczekujemy tu udziału w tym Polski. Nowo utworzony rurociąg między Polską a Litwą także pomoże wspierać bezpieczeństwo energetyczne” – podkreślił estoński prezydent.
PAP