Prezydent Andrzej Duda dla „Do Rzeczy”: Nie wycofam się z programów społecznych
Jeśli wygram wybory, nie wycofam się z wprowadzonych już programów społecznych, ale nie zapominam też o rozwoju gospodarczym – zapowiada w wywiadzie dla poniedziałkowego „Do Rzeczy” ubiegający się o reelekcje prezydent Andrzej Duda.
„Opowiadam się za nowoczesną polityką prospołeczną i ona musi kosztować. Nie wycofam się z wprowadzonych już programów, ale nie zapominam o rozwoju gospodarczym. Nie zgadzam się, aby ambitna polityka prorozwojowa, wielkie i małe inwestycje były prowadzone kosztem najsłabszych, rodzin i seniorów” – powiedział prezydent.
Przypomniał, że za jego prezydentury zostały obniżone „podatki, które dotyczą zwykłych ludzi”: niższy PIT, mały ZUS dla małych przedsiębiorstw, CIT, „teraz jeszcze wprowadziliśmy nową, uproszczoną i niższą matrycę VAT na wiele podstawowych produktów”.
„Nie udaję, że jestem liberałem, ale gwarantuję wsparcie państwa dla tych projektów, które budują naszą gospodarkę i wzmacniają naszą suwerenność” – zadeklarował.
Prezydent zapewnił, że stara się „realizować program, który tworzy dla młodych jak najlepsze warunki startu w dorosłe życie”.
„To Zjednoczona Prawica wprowadziła zerowy PIT dla młodych (do 26. roku życia – PAP). Chciałbym, żeby w kolejnych latach mocniej ruszył program +Mieszkanie plus+, który będzie dla nich dużym wsparciem” – oznajmił.
Andrzej Duda zwracając się do osób, które w pierwszej turze głosowały na Szymona Hołownię poprosił, aby rozważyły czy on, czy może „wiceprzewodniczący PO (Rafał Trzaskowski – PAP) lepiej prowadzić będzie polskie sprawy”.
„Kto jest wiarygodny w swoich deklaracjach. Chcę prosić, aby przeanalizowali, kto zrobił więcej dla zasypywania podziałów w Polsce. Ja, czy Rafał Trzaskowski?” – podkreślił. Dodał, że wyborcy Szymona Hołowni muszą sobie odpowiedzieć na pytanie, czy „wybiorą Polskę współpracy, czy Polskę zniszczoną przez totalną wojnę między prezydentem, a rządem”.
PAP