Prezydent A. Duda: Nie ma zgody na powrót do Europy stref wpływów, gdyż w przypadku narodów Europy Środkowo-Wschodniej oznaczałoby to zgodę na ograniczenie naszej suwerenności, niepodległości oraz wolności

Nie ma zgody na powrót do Europy stref wpływów – powiedział prezydent RP Andrzej Duda w przesłaniu skierowanym do dyplomatów. Prezydent wskazał, że w przypadku Europy Środkowo-Wschodniej zgoda na szantaż Rosji to ograniczenie przede wszystkim naszej suwerenności oraz niepodległości.

W przesłaniu skierowanym do szefów misji dyplomatycznych akredytowanych w Polsce prezydent Andrzej Duda zwrócił uwagę na siłową próbę zmiany architektury bezpieczeństwa w Europie. Doświadczyła tego również Polska.

– Gdy jej wschodnie granice zostały naruszone w wyniku sztucznie wywołanego kryzysu migracyjnego. De facto była to napaść na granice całej Unii Europejskiej oraz Sojuszu Północnoatlantyckiego – wskazał Andrzej Duda.

Prezydent RP przypomniał, że reżim Aleksandra Łukaszenki sięgnął po niewinnych ludzi, oszukał ich i cynicznie wykorzystał do celów politycznych. Kontynuacją destabilizacji ze wschodu są działania już bezpośrednio podjęte przez Rosję.

– Rosja w dalszym ciągu zwiększa presję militarną przeciwko Ukrainie. Od wiosny zeszłego roku rozpoczęła się bezprecedensowa koncentracja rosyjskich wojsk wzdłuż wschodniej granicy Ukrainy, która trwa nadal – podkreślił Andrzej Duda.

https://twitter.com/prezydentpl/status/1489557475527438337

Kreśląc architekturę bezpieczeństwa w Europie, prezydent RP mówił o rosyjsko-białoruskich manewrach wojskowych na terytorium Białorusi, co dla Kijowa stanowi poważne zagrożenie.

– Działania wojskowe zostały uzupełnione o międzynarodowy szantaż: powstrzymanie militarnej inwazji na terytorium obcego państwa w zamian za poświecenie bezpieczeństwa państw tzw. wschodniej flanki NATO. Na taki dyktat członkowie Sojuszu absolutnie nie mogą przystać – powiedział prezydent RP.

W tych okolicznościach – jak mówił prezydent Andrzej Duda – potrzeba jedności NATO.

– Nasz przekaz jest jasny. Nie ma zgody na powrót do Europy stref wpływów, gdyż w przypadku narodów Europy Środkowo-Wschodniej oznaczałoby to zgodę na ograniczenie naszej suwerenności, naruszenie naszej niepodległości oraz wolności – zaznaczył Andrzej Duda.

Powrót do koncertu mocarstw to powrót do destabilizacji i zniewolenia – tłumaczył prezydent. Wskazał, że w trudnych okolicznościach, Polska objęła przewodnictwo w OBWE. Andrzej Duda zapowiedział, że będzie korzystał z tego narzędzia, by stabilizować sytuację bezpieczeństwa w Europie. Prezydent RP mówił również o potrzebie szacunku do prawa.

– To brak woli politycznej i poszanowania już ustalonych i określonych zasad doprowadził do zaistniałego kryzysu – powiedział prezydent RP.

Prezydent deklarował, że Polska będzie otwarta na dialog. Zapowiedział inicjatywy zmierzające do łagodzenia napięć na obszarze OBWE.

– Jestem głęboko przekonany, że wspólnym wysiłkiem możemy doprowadzić do zakończenia obecnych konfliktów bez użycia siły. Wierzę głęboko, że mamy jeszcze na to czas – zaznaczył Andrzej Duda.

Prezydent RP apelował o solidarność oraz determinację w przywracaniu porządku opartego na prawie.

 

TV Trwam News