Premier M. Morawiecki: Nie ma przyzwolenia na umniejszanie ludobójstwa Polaków na Wołyniu
Nie ma we mnie ani krzty przyzwolenia na fałszowanie historii i umniejszanie ludobójstwa Polaków na Wołyniu i na kresach wschodnich – mówił premier Mateusz Morawiecki podczas sobotniego Q&A z uczestnikami Ogólnopolskiego Kongresu Dialogu Młodzieżowego.
Podczas sesji pytań i odpowiedzi z młodzieżą, która była transmitowana na Facebooku, premier był pytany między innymi o sprawę Ukrainy.
„Nie ma we mnie ani krzty przyzwolenia na fałszowanie historii i umniejszanie ludobójstwa Polaków na Wołyniu i Kresach Wschodnich. Zero, ani krzty. Moja mamusia pochodzi ze Stanisławowa i tam przeżyła wojnę. (…) nawet przedmieścia Stanisławowa były zagrożone przez zbrodniarzy z Ukraińskiej Powstańczej Armii, z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. To była absolutna groza” – powiedział.
Transmisja LIVE z Ogólnopolskiego Kongresu Dialogu Młodzieżowego. ⤵️https://t.co/v5SNyjoS0U
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) May 21, 2022
Dodał, że jednak w tej chwili tworzy się nowe państwo ukraińskie.
„Nie zapominając o tamtym, musimy patrzeć na tu i teraz, na bezpieczeństwo tego tu i teraz. (…) To, co się wykluje z tej wojny, będzie być może determinowało naszą historię nie tylko na najbliższe lata, ale także dekady” – podkreślił.
Według premiera Mateusza Morawieckiego polskie państwo „nie traci, a w bilansie ogólnym będzie raczej zyskiwać” na emigracji Ukraińców.
„To nie jest dla nas jakiś wielki wydatek, koszt, jak niektórzy usiłują insynuować. Na wiele działań humanitarnych pozyskujemy środki ze wspólnoty międzynarodowej i to już się dzieje. Państwo polskie już dzisiaj nie ponosi netto kosztów związanych z grupą uchodźców” – podkreślił premier.
Zwrócił też uwagę, że ukraińscy żołnierze giną „także za polską wolność”.
Ogólnopolski Kongres Dialogu Młodzieżowego odbył się w sobotę w Warszawie. Jego uczestnikami byli między innymi młodzi działacze organizacji pozarządowych.
https://twitter.com/PremierRP/status/1527973209781551104
PAP