Prawo i Sprawiedliwość nie zgadza się na bezprawie premiera Donalda Tuska i ministra Adama Bodnara
Klub Parlamentarny PiS podjął uchwałę, zgodnie z którą uznał wszystkie działania premiera Donalda Tuska oraz ministra sprawiedliwości, Prokuratora Generalnego, Adama Bodnara, za bezprawne.
Po siłowym przejęciu TVP koalicja rządząca zaczęła robić swoje porządki w prokuraturze. Minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny, Adam Bodnar, odwołał dotychczasowego Prokuratora Krajowego, Dariusza Barskiego. Zastąpił go swoim nominatem – Jackiem Bilewiczem, który obecnie nosi status pełniącego obowiązki, mimo że takiej funkcji nie przewiduje polskie prawo.
– Nie ma żadnego przepisu w polskim systemie, który mówiłby o tym, że Prokurator Krajowy pełni obowiązki. Prokuratorem Krajowym pozostaje pan Dariusz Barski, natomiast pan Bilewicz nie jest legalnym Prokuratorem Krajowym – mówił Michał Wójcik, poseł Suwerennej Polski.
Wobec tych działań Klub Parlamentarny PiS podjął uchwałę.
– Zobowiązaliśmy się solidarnie do wyciągnięcia w przyszłości konsekwencji karnych, cywilnych, dyscyplinarnych i majątkowych wobec wszystkich, którzy będą w przyszłości legitymizować bezprawne i bezskuteczne działania uzurpatora, prok. Jacka Bilewicza – akcentował Marcin Warchoł, poseł Suwerennej Polski.
Politycy Zjednoczonej Prawicy podczas ostatniego posiedzenia Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zadawali Prokuratorowi Generalnemu, Adamowi Bodnarowi, konkretne i merytoryczne pytania.
– Co się wydarzyło? Jakie działania podjęła prokuratura wobec 107 min pani Rejent i aktów notarialnych, czyli tych kilkuset stron? Czy odpowiada karnie, czy nie? Czy już ją namierzyli, gdzie w tej Ameryce Południowej przebywa? Czy to była bezpośrednia przyczyna, bezpośredni związek z tym, że rozpoczęli zamach na prokuraturę? – pytał Michał Woś, poseł Suwerennej Polski.
Jak podkreślił poseł Michał Woś, minister sprawiedliwości nie odpowiedział na te i inne pytania.
TV Trwam News