Pracownicze Plany Kapitałowe – rządowa propozycja dla przyszłych emerytów

Rząd chce zreformować system emerytalny w Polsce i zachęcić pracowników do oszczędzania na emeryturę. W tym celu proponuje Pracownicze Plany Kapitałowe.

Program ma być skierowany do ponad 11 milionów pracowników. Resort finansów szacuje, że docelowo do programu przystąpi 8,5 mln osób. Pracownicze Plany Kapitałowe mają być dobrowolnym i prywatnym systemem oszczędzania emerytalnego. Minimalna składka, płacona wspólnie przez zatrudnionego i zatrudniającego, ma wynieść 3,5 proc. wynagrodzenia. Pracownicy będą jednak mogli w każdej chwili z oszczędzania w PPK zrezygnować. Pieniądze mają być wypłacane po osiągnięciu wieku emerytalnego. Państwo będzie płacić składkę powitalną 250 zł i dopłatę roczną 240 zł. Pracodawca będzie musiał płacić składkę podstawową – 1,5 proc. i dobrowolną do 2,5 proc., a pracownik składkę podstawową – 2,0 proc. i dobrowolną do 2 proc.

Rządowy projekt ustawy o Pracowniczych Planach Kapitałowych trafił do konsultacji publicznych

Jak podkreśla Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, PPK docelowo mają być sporym dodatkiem do emerytur.

– Jest to kompleksowy program wieloletniego oszczędzania i zabezpieczenia na przyszłość. Jeżeli będziemy odkładać niewielkie kwoty, ale przez 25 albo 40 lat – akcentuje minister.

Do zakładania pracowniczych planów kapitałowych będą zobowiązani wszyscy pracodawcy. Natomiast pracownicy jeśli nie będą chcieli z nich korzystać wówczas będą musieli się wyrejestrować z programu.

Skutek takich regulacji jest dość oczywisty – zauważa przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.

– Ta dobrowolność jest tak nie do końca. Jeżeli ktoś nie będzie chciał, to będzie musiał się iść wypisać, czyli de facto obligatoryjnie wszyscy przystąpią do tego programu – mówi przewodniczący NSZZ „Solidarności”.

Piotr Duda wskazuje, że przepisy ominą za to pracujących na umowy cywilnoprawne.

– Pracownicze Plany Kapitałowe, które mają dać gwarancję pracownikowi, ale to ma znowu dotyczyć tylko pracowników zatrudnionych na umowę o pracę – wskazuje przewodniczący NSZZ „Solidarności”.

Szacunkowo osoba zarabiająca cztery i pół tysiąca złotych, uzyskująca minimalne składki w wysokości trzech i pół procent, po dwudziestu pięciu latach zgromadzi 113 tysięcy złotych. Wraz z dłuższym okresem składkowym kwoty tę będą rosnąć.

Według Krzysztofa Dośli, przewodniczącego Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” nasze pensje są w tej chwili zbyt niskie, aby potrącać z nich dodatkowe składki.

– Polski pracownik, mimo rosnących wynagrodzeń, nie jest przygotowany. Jego pensja nie jest przede wszystkim na tej wysokości, aby móc ponosić ze swojego wynagrodzenia dodatkowe istotne obciążenia, nawet związane z odkładaniem pieniędzy w funduszu emerytalnym – uważa Krzysztofa Dośla.

Doktor Bartłomiej Biga z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie przypomina, że przyszłe rządy mogą mieć inne zdanie i zmieniać warunki oszczędzania.

– Jeżeli w przyszłości politycy będą chcieli majstrować przy tym systemie to będą mieli taką możliwość. Będą mogli opóźnić możliwość wypłacania tych pieniędzy np. dopiero po 80, a nie po 60 roku życia. Jakieś ryzyko temu towarzyszy, ale z całą pewnością te pieniądze są bardziej prywatne, czyli będą np. podlegały dziedziczeniu – podkreśla ekspert.

Proponowane przez rząd Pracownicze Plany Kapitałowe mają zastąpić Otwarte Fundusze Emerytalne. 75 proc. środków z OFE miało trafić na konta pracownicze zaś pozostała jedna czwarta zasiliłaby Fundusz Rezerwy Demograficznej.

Ekonomista dr Marian Szołucha podkreśla, że Otwarte Fundusze Emerytalne nie gwarantują żadnych zysków.

– W tej formie, w jakiej obecnie istnieją, nie mają racji bytu. Nie dają nam żadnego zabezpieczenia emerytalnego, poza tym duża część OFE to są podmioty zagraniczne – akcentuje ekonomista z Akademia Finansów i Biznesu Vistula.

Ustawa ma być wprowadzana etapowo. Pracodawcy zatrudniający minimum 250 osób, będą zobowiązani utworzyć PPK od pierwszego stycznia przyszłego roku. Ostatnią grupą będą pracodawcy zatrudniający mniej niż 20 osób, którzy wprowadzą PPK pierwszego lipca 2020 roku.

TV Trwam News/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl