Pomoc dla chrześcijan z Libanu
Archidiecezja łódzka organizuje pomoc dla chrześcijan z Libanu. Poza pamięcią modlitewną łodzianie zbierają pieniądze do puszek. Pomoc materialna przeznaczona będzie m.in. dla mieszkańców Bejrutu, który ucierpiał w wyniku zeszłorocznej eksplozji portu.
Wczoraj w kościołach i kaplicach na terenie archidiecezji łódzkiej odbyła się zbiórka środków do puszek na pomoc dla mieszkańców Libanu a dziś w archikatedrze łódzkiej o godz. 18, sprawowana będzie msza święta w ich intencji.
– To wyraz naszej solidarności – mówi ks. Przemysław Szewczyk, prezes łódzkiego Stowarzyszenia „Dom Wschodni”.
– Ten kraj przeżywa już od dekad kryzys ekonomiczny, finansowy, społeczny i polityczny, co sprawia, że bardzo wiele ludzi straciło już nadzieję i chcą wyjeżdżać z tego kraju. Nasza modlitwa i nasza solidarność zatrzymuje tych, którzy o Liban chcą walczyć – opowiadał ks. Przemysław Szewczyk.
– Dlatego bardzo was zachęcam, abyście zwrócili uwagę swoją miłującą i wierną pamięcią na to, co dzieje się obecnie w Libanie. Jeżeli możecie, to przyjdźcie do Katedry, żeby się wspólnie modlić o pokój i o sprawiedliwość w tamtym kraju. W łódzkiej archikatedrze ks. abp Grzegorz Ryś odprawi Msze świetą. Tego samego dnia o tej samej godzinie Msza św. będzie odprawiona przez ks. bp Bulosa w Bejrucie – zachęcał prezes „Domu Wschodniego”.
Szacuje się, że 4 sierpnia 2020 r. w wyniku eksplozji saletry amonowej w bejruckim porcie prawie 200 osób straciło życie, ponad 6 tysięcy ludzi zostało rannych, a około 300 tysięcy osób straciło dach nad głową. Ta tragedia pogłębiła problemy mieszkańców Libanu, którzy zmagają się m.in. z brakiem stabilności państwa.
RIRM