Polski KPO został zaakceptowany przez KE

Komisja Europejska zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy. Nad Ustawą o Sądzie Najwyższym, która jest kluczowym warunkiem do wypłaty środków z KPO, pracował w środę Senat, który wprowadził blisko 30 poprawek.

Likwidacja Izby Dyscyplinarnej – to warunek, jaki postawiła Komisja Europejska, aby Polska mogła otrzymać środki z Krajowego Planu Odbudowy. Realizację oczekiwań zakłada nowelizacja Ustawy o Sądzie Najwyższym autorstwa prezydenta Andrzeja Dudy.

– Po złożeniu projektu odbyła się rozmowa prezydenta RP z przewodniczącą KE, Ursulą von der Leyen. (…) Był daleko idący optymizm i akceptacja ze strony Komisji – wskazała w Senacie minister w Kancelarii Prezydenta RP, Małgorzata Paprocka.

Projekt, który w ubiegłym tygodniu zyskał poparcie Sejmu, nie ma poparcia opozycji.

– Ustawa jest niepełna. Ona musi być i będzie poprawiona w Senacie – oświadczył senator Bogdan Klich z Platformy Obywatelskiej.

– Nasza propozycja to jest gwarancja uchylenia sporu z Unią Europejską – przekonywał z kolei senator Kazimierz Ujazdowski z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Poprawkom w ustawie prezydenta sprzeciwia się Prawo i Sprawiedliwość.

– Jestem zwolennikiem, żeby nie burzyć kompromisu, który z ogromnym trudem został wypracowany w Sejmie – podkreślił wicemarszałek Senatu, Marek Pęk.

Posiedzenie Senatu poprzedziło posiedzenie połączonych senackich komisji ustawodawczej oraz praw człowieka, praworządności i petycji. Komisje opowiedziały się za poprawkami, które wykluczą z orzekania obecnych sędziów Izby Dyscyplinarnej.

– Wprowadzamy także 7-letni staż pracy jako wymagany wśród sędziów, którzy będą później w grupie osób, spośród których może być losowanie – wskazał senator niezależny, Krzysztof Kwiatkowski

Opozycja chce, aby w składzie nowej Izby Odpowiedzialności Zawodowej nie zasiadali sędziowie zgłoszeni przez nową Krajową Radę Sądownictwa. Wiceminister sprawiedliwości, Sebastian Kaleta, wyraził nadzieję, że Sejm nie poprze zmian atakujących sędziów SN.

– Poprawki, które zmierzają do tego, żeby wyrzucać sędziów mocą ustawy, są niekonstytucyjne. (…) Sędziowie są w Polsce nieusuwalni – podkreślił wiceminister Sebastian Kaleta.

Senat rozpoczął prace po godzinie 16.00. Senator Kazimierz Ujazdowski wskazał, że komisje rekomendują poprawkę o unieważnieniu wyroków Izby Dyscyplinarnej.

– Orzeczenia tej Izby uznaje się za nieważne i ustanawia się jednomiesięczny tryb rozstrzygania z urzędu spraw, które mają charakter deliktów rzeczywistych – powiedział senator Kazimierz Ujazdowski.

Minister Małgorzata Paprocka zaapelowała, by nie przedłużać prac nad ustawą.

– Uprzejmie proszę Senat o przyjęcie ustawy bez poprawek – mówiła minister Małgorzata Paprocka.

Pomimo sprzeciwu PiS, w porządku obrad znalazł się projekt autorstwa Koalicji Obywatelskiej. Opozycja chce, aby sędziów KRS wybierały środowiska sędziowskie, a nie Sejm.

– Uzupełnienie porządku obrad o punkt – drugie czytanie projektu ustawy o zmianie Ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw i rozpatrzenie go jako punktu drugiego porządku obrad – poinformował marszałek Senatu, Tomasz Grodzki.

Rządzący wskazali, że Polska zakończyła negocjacje z Komisją Europejską dotyczące Krajowego Planu Odbudowy. Do podpisania porozumienia ma dojść w czwartek w trakcie wizyty Ursuli von den Leyen w Warszawie. Jak zaznaczył prawnik, Piotr Gaglik, porozumienie nie oznacza zgody na wypłatę środków.

– Mam duże wątpliwości, czy dostaniemy pieniądze z Unii Europejskiej, bo nie wiadomo, czy propozycja prezydenta ujrzy światło dzienne – zauważył Piotr Gaglik.

Jak przypomniał politolog, Kajetan Rajski, żądania Komisji Europejskiej są bezprawne.

– UE nie może ingerować w ustrój sądowniczy w państwach członkowskich. Wiele wskazuje na to, że decyzja o blokadzie KPO jest wyłącznie polityczna – zwrócił uwagę Kajetan Rajski.

Polski rząd liczy na pierwsze wypłaty z KPO we wrześniu. Do polskiej gospodarki z Funduszu Odbudowy ma popłynąć prawie 24 miliardy euro w formie grantów i 11,5 miliarda euro w formie pożyczek.

TV Trwam News