Polska chce włączenia Ukrainy do europejskiego systemu energetycznego

Minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa, przebywała wczoraj w Brukseli, w której przypomniała o potrzebie włączenia Ukrainy do europejskiego systemu energetycznego. Polityk wskazała też, że Unia powinna więcej mówić o niezależności od rosyjskich surowców. W jej ocenie aktualność stracił pakiet Fit for 55.

Włączenie Ukrainy do europejskiego systemu energetycznego było planowane od dawna. Proces musi nabrać tempa w obliczu wojny i zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego za wschodnią granicą. Polska chce być rzecznikiem Ukrainy w Unii Europejskiej.

– Ukraina potrzebuje jasnego sygnału, że UE wesprze Ukrainę zarówno w czasie konfliktu, jak i po jego zakończeniu. Dotyczy to również polityki energetycznej i infrastruktury energetycznej – mówiła minister Anna Moskwa.

Polska i Kanada zwróciły się do Przewodniczącego Rady Gubernatorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady w związku z sytuacją na Ukrainie i zapewnieniem bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej.https://t.co/CKzUXKG608

— Anna Moskwa (@moskwa_anna) February 27, 2022

Minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa, która wczoraj przebywała w Brukseli, podkreśliła, że Unia musi znaleźć środki na ciągłość dostaw energii dla Ukrainy, a także wspomóc ją już po zakończeniu konfliktu w odbudowie systemu energetycznego.

– Ukraina jest gotowa do pełnej synchronizacji z europejskim systemem energetycznym. Nasz sąsiad przeprowadził testy w ostatnich dniach i jest gotowy, żeby w pełni wejść do systemu europejskiego. My to popieramy z absolutnym zaangażowaniem i gotowością do wsparcia technicznego – powiedziała minister klimatu i środowiska.

Polityk wskazała też, że w obliczu nowego konfliktu Unia Europejska – równie dużo co o niskoemisyjności – musi zacząć mówić o niezależności energetycznej. W jej ocenie nieaktualny jest już pakiet Fit for 55.

– W momencie kryzysu oczekujemy zawieszenia systemu ETS do czasu zakończenia sytuacji kryzysowej, przywrócenia normalnych cen na rynkach europejskich, w poszczególnych państwach, ale jednocześnie przygotowania kompleksowej reformy systemu – podsumowała minister Anna Moskwa.

Polska podtrzymała, że Nord Stream 2 to projekt, który nie tylko powinien być zawieszony, ale całkowicie zamknięty. Podobne stanowisko zaprezentowała w sprawie Nord Stream 1.

TV Trwam News