fot. pixabay.com

Polscy przewoźnicy strajkują na granicy z Ukrainą

Polscy przewoźnicy w dalszym ciągu prowadzą strajk na granicy z Ukrainą. Apelują do rządu o reakcję. Sprzeciwiają się nieuczciwej konkurencji ze strony ukraińskich firm transportowych.

Polscy przewoźnicy blokują przejścia graniczne w Dorohusku, Hrebennem i Korczowej. W ten sposób chcą zamanifestować sprzeciw wobec nieuczciwej konkurencji z Ukrainy, która nie jest objęta unijnymi wymogami. Żądają reakcji rządu. Mają swoje postulaty. Chodzi m.in. o przywrócenie systemu zezwoleń komercyjnych. Miałyby z nich zostać wyłączone transporty humanitarne i wojskowe. Protestujący chcą też m.in. stworzenia osobnych kolejek dla aut zarejestrowanych w Unii oraz dla aut wracających na pusto z Ukrainy. Protest przewoźników popiera branża transportowa.

Na przejściu granicznym w Dorohusku razem ze strajkującymi jest jeden z polityków Konfederacji, Rafał Mekler.

– Blokujemy po raz kolejny granicę z Ukrainą. Będziemy przepuszczać jeden samochód na godzinę. Na pozostałych granicach z Ukrainą stoją nasi koledzy. Obowiązują takie same zasady – mówił Rafał Mekler, lider Konfederacji na Lubelszczyźnie.

Polscy przewoźnicy puszczają tylko niektóre transporty. Są to: pojazdy przewożące żywe zwierzęta, autobusy i samochody osobowe. Do blokady przejść granicznych pomiędzy Polską a Ukrainą odniósł się ukraiński wicepremier.

„Nasze oficjalne stanowisko jest takie, że blokowanie granicy szkodzi interesom i gospodarkom obu krajów. Ma to także wpływ na funkcjonowanie Linii Solidarności, które miały na celu eksport ukraińskich produktów rolnych. Jednocześnie jesteśmy gotowi na konstruktywny dialog, który uwzględni interesy przewoźników obu krajów” – zaznaczył Ołeksandr Kubrakow, wicepremier, minister rozwoju społeczności lokalnych i infrastruktury Ukrainy.

Protest polskich przewoźników zarejestrowany jest do 3 stycznia. Oznacza to, że może on potrwać nawet dwa miesiące.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl