Policjanci zatrzymali Gruzinów, którzy kradli metodą na tzw. „kolec”
Kryminalni z Ursynowa zatrzymali pięciu Gruzinów podejrzewanych o dokonanie kilkunastu kradzieży na terenie Warszawy i okolicznych miast oraz Śląska – poinformował w czwartek sierż. szt. Karol Gruda z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.
Kryminalni wpadli na trop szajki, która dokonywała kradzieży metodą na tzw. „kolec”.
„Polega ona na tym, że sprawcy przebijają oponę w zaparkowanym samochodzie, następnie czekają na użytkownika pojazdu, który po przejechaniu krótkiego dystansu orientuje się, że ma jakiś problem. Nieświadomy zagrożenia kierowca, będąc zestresowany problemem, wysiada z auta, by zająć się kołem i pozostawia pojazd niezamknięty” – wyjaśnia sierż. szt. Karol Gruda.
Jak dodaje policjant, wówczas do akcji wkraczają przestępcy, którzy plądrują samochód i zabierają wszystko, co im wpadnie w ręce. Przeważnie jest to portfel i telefon.
Funkcjonariusze wiedzieli, że dwóch Gruzinów sprzedawało łupy w jednym z lombardów na warszawskiej Pradze i pojechali na miejsce. Złodzieje na ich widok próbowali uciekać samochodem, ale funkcjonariusze szybko ich dogonili. W aucie Gruzinów funkcjonariusze znaleźli kolce, noże, śrubokręty i radiostację.
Pozostałych złodziei zatrzymali w hotelu pracowniczym.
„W jednym z pokoi policjanci zastali trzech mężczyzn, którzy zamiast wykonywać polecenia, rzucili się do ucieczki, skacząc przez okno. Po krótkim pościgu wszyscy zostali zatrzymani. Okazało się, że oprócz szukanego trzeciego sprawcy kradzieży <<na kolec>>, wśród zatrzymanych jest dwóch sprawców licznych kradzieży sklepowych w mokotowskiej galerii handlowej, którzy byli poszukiwani do innego postępowania” – relacjonuje sierż. szt. Karol Gruda.
Cała piątka usłyszała zarzuty popełnienia kradzieży. Oprócz tego jednemu z podejrzanych zarzucono posiadanie narkotyków, a innemu podawanie fałszywych danych osobowych. Czterech mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych, a piątego objęto policyjnym dozorem.
PAP