Policjanci będą walczyć o podwyżki

Policjanci przygotowują pozwy zbiorowe przeciwko pracodawcy. Policyjna akcja rozwija się w kilkunastu województwach w całym kraju.

Obecnie pod pozwami podpisują się dziesiątki funkcjonariuszy. Zwracają oni uwagę, że od 5 lat w służbach mundurowych była jedna waloryzacja płac. Podwyżki dostali w 2012 r. w związku z organizowaniem przez Polskę Mistrzostw Europy. Poza tym płace stoją, co budzi coraz większy sprzeciw funkcjonariuszy.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych odpowiada, że właśnie trwają prace nad zmianą systemu dodatków dających policjantom podwyżkę. Chodzi o tzw. dodatek stażowy.

Podinspektor Andrzej Szary powiedział, że rząd nic nie zrobił w sprawie waloryzacji, dlatego pozwy są uzasadnione. Wiceprzewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów dodał, że dodatek stażowy należy się także policjantom i nie można go porównywać do waloryzacji.

– Występowaliśmy jako związek o wprowadzenie do ustawy waloryzacji, jednakże nie widać szans, aby rząd ten wniosek uwzględnił. W związku z tym policjanci postanowili, że wezmą sprawy w swoje ręce i będą kierowali pozwy zbiorowe. Mamy nadzieję, że podobnie jak w służbie więziennej, gdzie taki pozew został skierowany i został formalnie przyjęty, również nam uda się przekonać sąd, że jest to wniosek zasadny. Pozew zawiera tylko jeden wniosek: to zwrot pieniędzy, które powinny być z tytułu waloryzacji, która od kilku lat nie jest płacona funkcjonariuszom służb mundurowych. O dodatku stażowym mówimy od kilku lat, i wnioskowaliśmy jako związek, by promować wieloletnią służbę i wreszcie ktoś dostrzegł ten argument. W związku z tym, zestawianie dzisiaj waloryzacji, która jest niepłacona od kilku lat, z dodatkiem stażowym nie ma nic wspólnego. Jedno i drugie należy się funkcjonariuszom – powiedział podinsp. Andrzej Szary.

Z pozwami zbiorowymi występowali również funkcjonariusze służby więziennej. Po ostatnich zapowiedziach rządu, że budżet płac jest zamrożony także na 2015 r.

RIRM