Kwestia wyborów samorządowych będzie nadal podnoszona w PE
Wczoraj PE odrzucił wniosek o debatę nad rezolucją nt. przebiegu wyborów z 16 listopada. Dziś na posiedzeniu grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów ma zostać przyjęte stanowisko w tej sprawie, które stanie się oficjalnym dokumentem PE.
Europoseł Ryszard Legutko przyznaje, że opinia publiczna w Europie niewiele wie na temat wyborów w Polsce.
– Zachodnie media nie pisały o tych wszystkich szokujących wydarzeniach. Jeżeli już pisały, to gdzieś na marginesie. Nasza działalność polega tutaj również na tym, że takie informacje musimy przekazywać i poniekąd zastępować pracę mediów – to też zrobimy. Między innymi przygotowujemy materiał, który poinformuje naszych partnerów z grupy o tym, co działo się w Polsce – powiedział prof. Ryszard Legutko.Europoseł dodał, że główne działania muszą być podjęte w kraju, tzn. zgłaszanie protestów wyborczych do sądów wyborczych. Pozostaje jeszcze Trybunał Europejski.
Prof. Ryszard Legutko zwraca uwagę na szereg elementów, które stawiają pod znakiem zapytania rzetelność przeprowadzonych wyborów.
Przypomina m.in. o przerywaniu liczenia głosów w komisjach, sposobie skonstruowania karty wyborczej czy rozbieżnościach między wynikami podawanymi przez PKW a Wojewódzkimi Komisjami Wyborczymi.
RIRM