Pogodnie w całym kraju, od północnego zachodu wkroczy front z przelotnymi opadami deszczu i burzami z gradem
Pogoda zacznie się dzisiaj trochę psuć od północnego zachodu. Popada, zagrzmi i się ochłodzi. Jak powiedział PAP synoptyk IMGW Michał Ogrodnik, front przemieszczać się będzie na Kaszuby, do Wielkopolski i dotrze do zachodnich krańców Dolnego Śląska. W nocy zmierzać będzie ku centrum.
Jak przekazał Michał Ogrodnik z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego, pogoda zacznie się dziś trochę psuć od północnego zachodu. Przemieszczać się będzie strefa przelotnych opadów deszczu i burz. Do wieczora dotrze na Kaszuby, do Wielkopolski na krańce zachodnie Dolnego Śląska.
Dziś obszarem, gdzie mogą rozwinąć się burze jest Polska zachodnia, a w szczególności północny zachód kraju.https://t.co/D3Mfu5eI6p#IMGWmeteo #burze pic.twitter.com/KLZeIyYiCH
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) August 5, 2022
„W trakcie burz spodziewamy się opadów deszczu miejscami do 20 mm, na północnym zachodzie do 30 mm i porywów wiatru do 85 km/h. Możliwe są opady gradu. Burze będą występować głównie po południu, wieczorem i w nocy z piątku na sobotę” – powiedział Michał Ogrodnik.
Na pozostałym obszarze kraju nie powinno padać ani grzmieć. Tam piątek będzie słoneczny, w wielu miejscach bezchmurny i nadal upalny.
Najchłodniej będzie na północnym zachodzie oraz nad morzem, bo za frontem zacznie napływać chłodniejsza masa powietrza. Tam termometry wskażą 23-25 stopni Celsjusza.
Na północnym zachodzie przelotny deszcz oraz burze. W czasie burz opady do 30 mm, porywy wiatru do 75 km/h. Tam też chłodniej, około 24°C. Poza tym słonecznie i gorąco, w centrum około 32°C, na Dolnym Śląsku do 35°C. Wiatr słaby i umiarkowany.#IMGWmeteo #pogoda #prognoza pic.twitter.com/8VGcL7AnlT
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) August 5, 2022
Na pozostałym obszarze kraju temperatury zbliżą się do 30 stopni lub przekroczą te wartość. Na Suwalszczyźnie spodziewanych jest 28 stopni Celsjusza, w centrum do 30-32 stopni, podobnie w Małopolsce i na Podkarpaciu. Najcieplej będzie na Dolnym Śląsku. Tam ma być 35 stopni Celsjusza.
W nocy z piątku na sobotę front z przelotnymi opadami deszczu i burzami będzie się powoli przemieszczał ku centrum kraju. Granicą jego zasięgu będą: Warmia i Mazury, ziemia łódzka, woj. śląskie.
„Od zachodu opady będą już stopniowo zanikać. Na Nizinie Szczecińskiej już bez deszczu” – powiedział Michał Ogrodnik.
Na przesuwającym się froncie burz spodziewane są intensywne opady deszczu do 20 mm, lokalnie do 30 mm. Może powiać do 75 km/h.
Na pozostałym obszarze kraju noc będzie pogodna i bardzo ciepła. We wschodniej połowie Polski, jak podał synoptyk IMGW, termometry wskażą od 17 do 20 stopni Celsjusza.
„Na zachodzie i w strefie nadmorskiej zdecydowanie się ochłodzi. Tam od 13 do 16 stopni Celsjusza. W pasie od Warmii i Mazur przez ziemię łódzką po Opolszczyznę, Dolny Śląsk, Śląsk, Górny Śląsk temperatura od 15 do 18 stopni” – przekazał synoptyk IMGW.
Wiatr na ogół będzie słaby i umiarkowany. Przed frontem we wschodniej połowie kraju południowy i południowo-wschodni. Natomiast za frontem zacznie skręcać na zachodni i północno-zachodni.
PAP