PiS powoła „realną komisję” ds. wyborów kopertowych
Powołamy realną komisję, która zbada sprawę wyborów kopertowych – powiedział na antenie Telewizji wPolsce.pl poseł Waldemar Buda z Prawa i Sprawiedliwości. Zwrócił on uwagę, że to ówczesna opozycja (a dziś koalicja rządząca) odpowiada za zmarnowanie prawie 70 mln złotych. Wszystko za sprawą jej decyzji politycznej – dodał polityk.
Trwają prace w ramach komisji śledczej ds. wyborów kopertowych. Wiele kontrowersji budzą udostępnione w sieci nagrania, których emisji odmówił przewodniczący komisji, Dariusz Joński.
https://twitter.com/CzarnekP/status/1769752682091139097/video/2
https://twitter.com/CzarnekP/status/1769752682091139097/video/1
„Dlaczego Dariusz Joński zakazał ich wyświetlenia? To oczywiste: bo bezspornie wskazują, kto odpowiada za zmarnowanie 70 mln złotych, bowiem zablokował wybory 10 maja 2020 roku. A o tym przecież jest ta komisja” – zwrócił uwagę poseł Przemysław Czarnek z PiS w swoim wpisie opublikowanym w serwisie X.
UWAGA, UWAGA‼️ Tylko na tym koncie X‼️ Filmiki zakazane przez Jońskiego w #CyrkJońskiego.
Dlaczego @Dariusz_Jonski zakazał ich wyświetlenia?
To oczywiste: bo bezspornie wskazują kto odpowiada za zmarnowanie 70 mln zł, bowiem zablokował wybory 10 maja 2020 r. A o tym przecież… pic.twitter.com/ka5mBUq9bp— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) March 18, 2024
Gdyby nie nagła zmiana decyzji po stronie polityków ówczesnej opozycji, wybory korespondencyjne odbyłyby się tak, jak pierwotnie zakładano – wskazał na antenie Telewizji wPolsce.pl poseł PiS, Waldemar Buda.
– Była jedna ustawa ws. wyborów korespondencyjnych – poparcie całkowite, łącznie z panem Dariuszem Jońskim, później topnienie poparcia pani Kidawy-Błońskiej i obstrukcja, która uniemożliwiła wprowadzenie pełnych wyborów korespondencyjnych, zablokowanie tego w Senacie, blokowanie tego przez Rafała Trzaskowskiego, blokowanie przez panią Kidawę-Błońską i ostatecznie zablokowanie tych wyborów. Po co? Żeby podmienić kandydatów – mówił polityk.
Waldemar Buda – powołując się na sondaże – powiedział, że opinia publiczna coraz bardziej dostrzega winę zmarnowania prawie 70 mln złotych przeznaczonych na przygotowanie wyborów kopertowych po stronie obecnej koalicji rządzącej. „My tej sprawy tak nie zostawimy” – zadeklarował polityk, zapowiadając powołanie realnej komisji, która zbada sprawę.
– Nie może być tak, że Polacy stracili 70 mln złotych. Próbuje się wmówić, że to zrobił ktoś inny i nie ponosi się samemu za to odpowiedzialności. To była wyłącznie decyzja polityczna – stwierdził poseł PiS.
TV Trwam News