PiS chce uchwały o solidarności z chrześcijanami w Egipcie i Syrii

Posłowie PiS przygotowali projekt uchwały ws. wyrażenia solidarności ze wspólnotami chrześcijańskimi w Egipcie i Syrii. Chcą, by Sejm wezwał rząd i dyplomację do działań m.in. w UE na rzecz uwzględnienia obrony chrześcijan w stanowisku dot. konfliktu w Syrii.

W projekcie, złożonym przez PiS w Sejmie, posłowie mieliby wyrazić solidarność „ze wspólnotami chrześcijańskimi, które są ofiarami mordów i prześladowań dokonywanych dziś na całym świecie”.

– Szczególnie dramatyczne wydarzenia mają w tym względzie miejsce w ogarniętych niepokojami społecznymi i wojnami krajach Bliskiego Wschodu – Egipcie i Syrii – podkreślili autorzy projektu zamieszczonego na stronach internetowych Kancelarii Sejmu.

Sejm miałby też wezwać „społeczność międzynarodową do podjęcia odważnych działań w celu obrony chrześcijan przed eksterminacją”. „Milczenie i brak reakcji w obronie chrześcijan, zwłaszcza w Egipcie i Syrii, może doprowadzić do tego, że te bardzo zasłużone od dwóch tysięcy lat wspólnoty przestaną istnieć. Nie można do tego dopuścić” – podkreślono w projekcie.

– Współczesny świat nie może bezczynnie przyglądać się, jak giną ludzie, tylko dlatego, że chcą pozostać wierni swej religii – wskazano.

Autorzy projektu chcą też, by Sejm wezwał polski rząd i dyplomację „do wykorzystywania każdego dostępnego forum, zwłaszcza w ramach Unii Europejskiej, by tę sprawę podnosić i szukać skutecznych metod obrony chrześcijan także poprzez użycie dostępnych form pokojowego bojkotu krajów prześladujących chrześcijan, który byłby dla nich ekonomicznie odczuwalny”.

W uzasadnieniu do projektu napisano m.in., że w Egipcie „dyktatura wojskowa, walcząc z islamistycznym Bractwem Muzułmańskim, skłania się do przenoszenia gniewu muzułmańskiej ulicy przeciwko chrześcijanom”. „Zaczynają oni odgrywać klasyczną rolę kozła ofiarnego egipskiego konfliktu” – podkreślono. Jak zauważono, „płoną instytucje nie tylko koptyjskie, ale również prawosławne i katolickie”.

Zdaniem posłów PiS „rażącym zaniedbaniem jest, że w komunikacie po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE z 21 sierpnia 2013 roku poświęconego konfliktowi w Egipcie, problemowi prześladowań chrześcijan nie poświęcono ani jednego zdania”.

Autorzy projektu w uzasadnieniu domagają się od polskiej dyplomacji, by „rozpoczęła pracę nad wypracowaniem stanowiska całej UE, którego efektem byłaby groźba turystycznego bojkotu Egiptu przez 500 milionów Europejczyków, jeśli obecne władze nie wezmą miejscowych chrześcijan pod opiekę i nie zatrzymają eskalacji ich prześladowań”.

„W targanej od ponad dwóch lat straszną wojną domową Syrii wspólnota, od której wywodzi się nazwa chrześcijaństwo, nadal licząca dziesięć procent społeczeństwa, jest zagrożona w swym bycie przez wszystkie strony konfliktu” – zauważyli autorzy projektu uchwały w jego uzasadnieniu. Jak dodali, „w związku z szykującą się interwencją społeczności międzynarodowej w Syrii należy rozpocząć rozważania na temat przyszłego statusu chrześcijan w tym kraju”.

Według obliczeń ONZ w Syrii od wybuchu konfliktu w marcu 2011 r. zginęło ponad 100 tys. ludzi, a kilka milionów zostało zmuszonych do zmiany miejsca zamieszkania.

PAP/RIRM