PiS apeluje, aby sejmowa komisja zajęła się kwestią spadku dochodów budżetowych z VAT-u

Jest inicjatywa posłów Prawa i Sprawiedliwości, by pilnie zająć się spadkiem dochodów budżetowych z VAT-u.

Poseł Zbigniew Kuźmiuk z PiS podnosi, że w poprzednim roku do budżetu nie trafiło tyle środków, ile planowano z podatków VAT i CIT. To łącznie ponad 30 mld zł mniej niż prognozowano. Według posła to problem, jakim trzeba się zająć.

– Z danych opublikowanych przez Ministerstwo Finansów wynika, że w szczególności w IV kwartale poprzedniego roku ujawnił się spadek dochodów z VAT. Można powiedzieć, że wtedy jeszcze był rząd premiera Mateusza Morawieckiego, ale śmiem twierdzić, że po tym, jak ogłoszono wyniki wyborów 15 października i było wiadomo, że powstanie nowa większość w parlamencie, a w konsekwencji nowy rząd, część podatników najprawdopodobniej doszła do wniosku, że w takim wymiarze podatku VAT i podatku dochodowego nie trzeba płacić, bo kto inny będzie te wpłaty weryfikował niż dotychczas rządzący – ocenił Zbigniew Kuźmiuk.

https://twitter.com/pisorgpl/status/1757752123737973169

Politycy PiS chcą, by tematem zajęła się sejmowa komisja finansów. Wnioskują o zwołanie jej nadzwyczajnego posiedzenia, na którym zostanie podjęty temat załamania dochodów podatkowych w IV kwartale ubiegłego roku. Posłowie postulują też dyskusję o tym, na ile realne są dochody podatkowe zapisane w budżecie na rok bieżący. W debacie o budżecie i spadku dochodów z VAT pojawia się też hipoteza, że nowy rząd świadomie obniżył grudniowe wpływy, by na starcie poprawić wynik budżetowy na rok 2024.

TV Trwam News