Patrole wzmocnione żołnierzami mają egzekwować wprowadzone ograniczenia w walce z koronawirusem

Patrole wzmocnione żołnierzami mają egzekwować ograniczenia wprowadzone dla obywateli przez rząd w walce z epidemią koronawirusa. Rząd zapowiada zwiększenie obostrzeń po analizie sytuacji, jaka miała miejsce w weekend.

Funkcjonariusze policji od kilkunastu dni sprawdzają, czy osoby w kwarantannie rzeczywiście przebywają w domu. Pilnują, czy w parkach, na placach zabaw nie gromadzą się grupki młodzieży. Policja ostrzega też niefrasobliwych.

– Wygłaszane są komunikaty za pośrednictwem sprzętu nagłaśniającego zamontowanego w radiowozach, zwracające się do mieszkańców, aby pozostali w swoich domach dla bezpieczeństwa, ażeby bez potrzeby nie wychodzili z nich – podkreślił nadkomisarz Kamil Rynkiewicz z Wrocławia.

W przestrzeganiu ograniczeń wychodzenia z domów z policją współpracuje  straż miejska.

– Szczególną uwagę zwracamy na spacerowiczów w takich atrakcyjnych miejscach naszego miasta. Są to ulice, skwery, parki czy chociażby bardzo atrakcyjna w weekend Wyspa Sobieszewska – powiedział inspektor Robert Kacprzak z Gdańska.

Dodatkowe patrole policji i straży miejskiej będą wzmocnione żołnierzami. Wojsko współpracuje z innymi służbami mundurowymi i z Ministerstwem Zdrowia w działaniach mających powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. Pomaga osobom starszym i objętym kwarantanną. Utrzymuje w gotowości 14 wojskowych szpitali i pięć ośrodków medycyny prewencyjnej.

– Dziś w walkę z koronawirusem zaangażowanych będzie 4691 żołnierzy i pracowników wojska oraz 588 jednostek sprzętu. 1627 żołnierzy wspiera Straż Graniczną w ochronie granic, a 1432 działania Policji m.in. związane z kontrolowaniem przestrzegania kwarantanny – napisał na Twitterze minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Dziś w walkę z #koronawirus zaangażowanych będzie 4995 żołnierzy i pracowników wojska oraz 613 jednostek sprzętu. 1573 żołnierzy będzie wspierało Straż Graniczną w ochronie granicy, a 1410 działania Policji pic.twitter.com/wsntVUxqW5

— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) March 31, 2020

Nie można powiedzieć, że „czarny scenariusz” dla naszego kraju został zrealizowany i już nas nie będzie dotyczył.

– Po ostatnim weekendzie widać, że na pewno należy wzmożyć działania na rzecz przestrzegania już wprowadzonych przepisów, ale również trzeba rozważyć wprowadzenie dodatkowych regulacji i z tym będzie związany komunikat premiera – zapowiedział szef KPRM Michał Dworczyk.

Ładna pogoda w ostatnich dniach spowodowała, że  wiele osób wyszło z domów na spacery, przejażdżki rowerowe. Tym samym ryzyko zakażenia koronawirusem znacznie się zwiększyło. Służby sanitarne apelują o pozostanie w domach.

TV Trwam News