OZZ Lekarzy: propozycje ministerstwa niesatysfakcjonujące
Propozycje Ministerstwa Zdrowia dotyczące płac są niesatysfakcjonujące – uważa Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy. Związek wystosował w tej sprawie list do premier Beaty Szydło oraz prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.
Wczoraj minister zdrowia Konstanty Radziwiłł przedstawił projekt ustawy w sprawie minimalnego wynagrodzenia pracowników podmiotów leczniczych.
Według dokumentu docelowe minimalne wynagrodzenia zasadnicze brutto miałyby wynosić: dla lekarzy ze specjalizacją – 4,8 tys. zł, a dla lekarzy bez specjalizacji – 3,98 tys.
W liście do premier RP i prezesa PiS związek podkreśla, że choć pracownicy służby zdrowia długo czekali na nowe rozwiązania, to propozycje resortu problemu nie rozwiązują. Nie spełniają też postulatów środowiska.
Wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Zdzisław Szramik wskazuje, że w dalszym ciągu rządzący nie mogą znaleźć pieniędzy na służbę zdrowia.
– Dla mnie jest to żenujące, żeby lekarz specjalista zarabiał średnią krajową, bo wydaje mi się, że 4 800 zł za 5 lat to jest po prostu kpina z nas wszystkich. Jest uchwała Krajowego Zjazdu Lekarzy z 2006 roku. Pod tą uchwałą podpisany jest ówczesny prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł i wielu kolegów, którzy pełnili prominentne funkcje w samorządzie lekarskim. Ta uchwała zobowiązywała całą Naczelną Radę, a prezesa w szczególności, do podjęcia działań, które by w efekcie przyniosły podwyżki płac dla lekarzy. Lekarze rezydenci mieli zarabiać właśnie – dwie średnie krajowe, lekarze specjaliści z pierwszym stopniem – dwie i pół, a lekarze specjaliści drugiego stopnia – trzy średnie krajowe. Minęło 10 lat i my nie mamy nawet połowy tego – zaznacza Zdzisław Szramik, wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
Docelowe minimalne wynagrodzenia zasadnicze brutto miałyby wynosić: dla pielęgniarek i położnych ze specjalizacją – 3,21 tys. zł, a bez specjalizacji – 2,4 tys. zł. Projekt ustawy przejdzie uzgodnienia międzyresortowe i szerokie konsultacje publiczne.
RIRM