Oświatowa „Solidarność” liczy na porozumienie z rządem
Oświatowa ,,Solidarność” liczy na to, że rozmowy prowadzone w Pałacu Prezydenckim doprowadzą do finału porozumienie zawarte ze związkiem w 2019 r.
Chodzi o realizację VI punktu porozumienia zawartego między ,,Solidarnością” a rządem, dotyczącego zmian w systemie wynagradzania nauczycieli i warunków ich pracy. W poniedziałek na ten temat z przedstawicielami oświatowej ,,Solidarności” i rządu rozmawiał prezydent Andrzej Duda. Rozmowy mają być kontynuowane we wtorek.
Związkowcy wyrażają nadzieję, że doprowadzą one do wypracowania systemu wynagradzania nauczycieli opartego o przeciętne wynagrodzenie w gospodarce i zakończą się wywiązaniem przez Zjednoczona Prawicę ze zobowiązań w tym zakresie.
Wojciech Książek, przewodniczący Międzyregionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” w Gdańsku stwierdził, że byłby to duży sukces.
– W najbliższych dniach dojdzie do spotkania zespołów omawiających porozumienie z 2019 r. i to, w jaki sposób punkt VI jest do zrealizowania, w jaki sposób – i od strony finansowej, i harmonogramu czasowego, rozwiązań prawnych – go rozwiązać. Ze strony solidarnościowej powołaliśmy kilka osób do zespołu roboczego. Czekamy na spotkanie ze stroną ministerialno-rządową. Mamy nadzieję, że w tej sprawie uda się uzyskać porozumienie – mówił Wojciech Książek.
Oświatowa ,,Solidarność” uznaje poniedziałkowe spotkanie u Andrzeja Dudy za rozpoczęcie merytorycznych rozmów nt. realizacji porozumienia z 2019 r. Jednocześnie związek przypomina, że w całości odrzucił wrześniową propozycję resortu edukacji.
Propozycję ministerstwa odrzucają też Forum Związków Zawodowych i Związek Nauczycielstwa Polskiego. ZNP złożył w czwartek w Sejmie obywatelski projekt zakładający powiązanie zarobków nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce. Podpisało się pod nim ponad 250 tys. osób.
RIRM
