„Ocal naszego Tatusia! Listy dzieci Żołnierzy Wyklętych” – wystawa już dostępna

Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało wystawę plenerową „Ocal naszego Tatusia! Listy dzieci Żołnierzy Wyklętych”. Ekspozycja, która została otwarta w sobotę, opowiada o listach, które zostały spisane przez dzieci Żołnierzy Niezłomnych.

Wystawa przygotowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości została poświęcona listom, jakie spisały dzieci Żołnierzy Niezłomnych – mówił wiceminister sprawiedliwości, Marcin Romanowski.

– Wystawą chcemy oddać hołd tym, którzy ponieśli najwyższą ofiarę, sprzeciwiając się zbrodniczemu komunistycznemu reżimowi – powiedział wiceminister Marcin Romanowski.

Zapraszamy do oglądania wystawy pt. „Ocal naszego Tatusia! Listy dzieci Żołnierzy Wyklętych do Bolesława Bieruta”. Można ją oglądać w galerii plenerowej @MS_GOV_PL przy Al. Ujazdowskich 11 w Warszawie. https://t.co/mKqUqWju7T

— Min. Sprawiedliwości (@MS_GOV_PL) February 26, 2022

Komunistyczny reżim robił wszystko, by wymazać nazwiska Żołnierzy Niezłomnych z historii. Zakopani w bezimiennych dołach śmierci mieli zostać zapomniani.

– Nie znoszę określenia „wyklętych”. Wyklęci oni byli dla komunistów, dla całej reszty narodu to byli Żołnierze Niezłomni – podkreślał Wojciech Koba, syn Władysława Koby, kapitana Wojska Polskiego i Armii Krajowej.

„Ocal naszego tatusia, a jak możesz, to wróć go nam do domu” – pisała Marta Koba w liście do Bolesława Bieruta, który stał na czele zbrodniczego reżimu.

– Niestety Bolesław Bierut nie wysłuchał prośby Marty Koby. Nie poruszył go również list braci Chmielów, nie przychylił się także do błagań wielu polskich dzieci, które prosiły o ocalenie życia swoich ojców. Wystarczyło tak niewiele. Wystarczyło jedno słowo, decyzja – zaakcentował wiceminister sprawiedliwości.

Niesprawiedliwość wywarła ogromne piętno na życiu dzieci Żołnierzy Niezłomnych.

– Musiały żyć bez ojców, często bez obojga rodziców. Również nie dla nich były studia, kariera zawodowa. Władze komunistycznej Polski pamiętały, że są córkami i synami żołnierzy antykomunistycznego podziemia. Wielu z nich do dzisiaj nie może zapalić znicza, pomodlić się na grobie swoich ojców, bo nie wiemy, gdzie zostali pochowani – podsumował wiceminister Marcin Romanowski.

Wystawa to jeden z wyrazów, że Polska pamięta i będzie pamiętać. Główne obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych zaplanowano na najbliższy wtorek.

https://twitter.com/ipngovpl/status/1497189860955852800

 

TV Trwam News