Obserwatorium: 33 cywilów zginęło w ciągu doby w nalotach sił syryjskich
Co najmniej 33 cywilów zginęło w ciągu ostatniej doby w nalotach syryjskich sił rządowych w prowincji Idlib na północnym zachodzie Syrii, gdzie trwa operacja przeciwko rebeliantom – podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, na które powołuje się AFP.
W nalotach w poniedziałek zginęło 16 cywilów, w tym 11 na targu w mieście Sarakib; zniszczony został też miejscowy szpital. Z kolei w niedzielnych atakach z powietrza w różnych miejscach prowincji Idlib śmierć poniosło 17 osób. Ponad 30 ludzi zostało rannych.
„Lotnictwo rządu (Baszara el-Asada) zintensyfikowało naloty w ciągu ostatnich 24 godzin, po okresie względnego spokoju” – powiedział szef Obserwatorium Rami Abdel Rahman.
Wspierane przez sojusznicze lotnictwo rosyjskie i oddziały irańskie wojsko syryjskie rozpoczęło 25 grudnia operację mającą na celu odbicie południowo-wschodniej części prowincji Idlib; w połowie stycznia z rąk rebeliantów przejęto strategiczną bazę lotniczą Abu al-Duhur, skąd wojska rządowe zostały wyparte w 2015 roku.
Opanowanie Idlibu ma zapewnić siłom reżimowym „zabezpieczenie” drogi łączącej Aleppo, drugie miasto Syrii, ze stołecznym Damaszkiem – ocenia Obserwatorium.
Syryjskie media poinformowały, że w poniedziałek armia rządowa i jej sojusznicy rozszerzyli obszar kontroli wokół bazy Abu al-Duhur.
Od początku konfliktu w Syrii w 2011 roku zginęło tam ponad 340 tysięcy ludzi, a miliony zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów. Wojna domowa w Syrii przekształciła się w złożony konflikt, w który zaangażowały się regionalne i światowe mocarstwa.
PAP/RIRM