Nowy system kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP
W życie wchodzi nowy system kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP. Pierwszym żołnierzem RP został Szef Sztabu Generalnego generał Rajmund Andrzejczak. Dziś oficjalnie przejął odpowiedzialność za dowodzenie polskimi siłami zbrojnymi.
– Szef Sztabu Generalnego WP generał broni Andrzejczak melduje przyjęcie, podporządkowanie Dowództwa Generalnego Sił Zbrojnych, Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych oraz Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych – mówił szef Sztabu Generalnego WP gen. broni Rajmund Andrzejczak.
Dzięki reformie systemu kierowania i dowodzenia Szef Sztabu Generalnego WP stał się pierwszym żołnierzem Rzeczypospolitej – podkreślał dziś prezydent Andrzej Duda.
– To na Szefie Sztabu Generalnego spoczywa teraz odpowiedzialność za dowodzenie polskimi siłami zbrojnymi – zaznaczył prezydent.
Takie rozwiązanie zbliża nas do modelu zachodniego – wskazał prawnik Marcin Jakubczyk.
– Szczególnie takiego stosowanego w państwach takich jak USA, gdzie rzeczywiście wiemy, kto odpowiedzialny jest za dowodzenie – powiedział.
Po zmianach wprowadzonych w 2014 roku przez koalicję PO-PSL nie było jasne na kim spoczywa odpowiedzialność za dowodzenie w wojsku.
– Nie jest dobrą i nie jest bezpieczną sytuacja, w której odpowiedzialność jest rozporoszona i może prowadzić zarówno do pozytywnych i negatywnych sporów kompetencyjnych – podkreślił prezydent Andrzej Duda.
Te spory utrudniały współpracę wojska z siłami NATO. Teraz ma się to zmienić. Reforma przywróciła jednoznaczną hierarchię w siłach zbrojnych – powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
– Naprawiamy to wszystko, co zostało zepsute w roku 2014 przez koalicję PO-PSL poprzez wprowadzenie nieprzejrzystego systemu dowodzenia – wskazał Mariusz Błaszczak.
Szef Sztabu Generalnego w czasie wojny będzie dowodził siłami zbrojnymi aż do momentu powołania naczelnego dowódcy. W czasie pokoju spoczywa na nim odpowiedzialność między innymi za strategiczne planowanie oraz wyszkolenie wojska.
– Jestem przekonany, że te zadania wykonamy na najwyższym poziomie – wskazał gen. Rajmund Andrzejczak.
Na razie pod Sztab Generalny nie będą podlegać Wojska Obrony Terytorialnej. Do czasu osiągnięcia pełnej gotowości do działania pozostaną podporządkowane Ministerstwu Obrony Narodowej. Zmiana systemu kierowania i dowodzenia to dopiero pierwszy etap reformy wojska. W dalszej perspektywie planowane są zmiany na szczeblu operacyjnym.
TV Trwam News/RIRM