Nowe jednostki wojsk amerykańskich w Polsce
Polska i Stany Zjednoczone ustaliły lokalizację sześciu nowych jednostek wojsk amerykańskich w naszym kraju. Szczegóły omówili w rozmowie telefonicznej szef MON Mariusz Błaszczak i sekretarz obrony USA Mark Esper.
Najbliższą okazją do rozmów o współpracy militarnej na linii Warszawa-Waszyngton będzie wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa w Polsce. Amerykański przywódca będzie gościł w naszej ojczyźnie od 31 sierpnia do 2 września.
Prezydentowi USA będzie towarzyszył sekretarz obrony. Przy tej okazji Mariusz Błaszczak i Mark Esper ustalą ostatnie szczegóły związane z liczebnością amerykańskich wojsk w Polsce.
Poseł Michał Jach, przewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej, wskazał, że ścisła współpraca ze Stanami Zjednoczonymi zwiększa bezpieczeństwo strategiczne Polski i Europy.
– Amerykanie traktują to jako rzecz długotrwałą, wieloletnią. Jest to coraz mocniejszy sygnał dla Putina i całej putinowskiej Rosji, że Polska jest ważnym partnerem Stanów Zjednoczonych. Powoduje to także rozwój naszych sił zbrojnych, bo poprzez częstsze kontakty z siłami zbrojnymi USA nasi żołnierze uczą się współpracy. Każdy kolejny żołnierz Stanów Zjednoczonych, który jest wysyłany do Polski, to jest wzmocnienie Polski, to jest podniesienie poziomu bezpieczeństwa dla naszego państwa i całego regionu – od Finlandii po Bałkany – mówił Michał Jach.
Zgodnie z deklaracją podpisaną przez prezydentów Polski i USA, liczba amerykańskich żołnierzy w naszym kraju ma zwiększyć się co najmniej o 1 tys. Dokument potwierdza stacjonowanie 4,5 tys. wojskowych z USA i zapowiada ulokowanie amerykańskiego dowództwa szczebla dywizji.
RIRM