Niemiecko-francuskie rozmowy z Rosją i Białorusią za plecami Polski
Przywódcy Niemiec i Francji kontaktowali się z prezydentami Rosji i Białorusi w sprawie sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Polski rząd zwraca uwagę, że rozmowy powinny toczyć się z naszym udziałem.
W kryzys migracyjny na polsko-białoruskiej granicy coraz bardziej angażuje się społeczność międzynarodowa. W poniedziałek ministrowie dyplomacji państw Unii Europejskiej uzgodnili kolejny pakiet sankcji wobec Białorusi.
– Będziemy mogli nakładać sankcje na więcej osób za organizację tych lotów z ludźmi z kilku krajów na Białoruś, a stamtąd nad granicę UE – przekazał Josep Borrell, szef unijnej dyplomacji.
Politolog, prof. Mikołaj Iwanow wskazał, że poszerzenie sankcji nie powstrzyma Aleksandra Łukaszenki od dalszej eskalacji konfliktu.
– Należy całkowicie wstrzymać handel z Białorusią, zablokować białoruskie banki w UE – powiedział ekspert.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel rozmawiała telefonicznie z prezydentem Białorusi, który zapewnił, że chce zakończyć kryzys na granicy.
„Przedstawiłem propozycję rozwiązania sytuacji. (…) Białoruś nigdy nie dążyła do eskalacji” – oświadczył po rozmowie Alaksandr Łukaszenka.
Szczegóły propozycji nie są znane. Łukaszenka powiedział, że Merkel omówi je z członkami UE.
Z kolei prezydent Francji Emmanuel Macron kontaktował się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Przebieg rozmowy zrelacjonował doradca francuskiego prezydenta.
„Władimir Putin powiedział prezydentowi, że rozumie potrzebę zakończenia kryzysu, w pierwszej kolejności ze względu na ludzką przyzwoitość, ponieważ migranci są traktowani instrumentalnie” – wskazano w oświadczeniu.
Jak zaznaczył, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej, Jakub Kumoch w obu rozmowach nie zapadły żadne ustalenia dotyczące naszej granicy.
– Polska sama dyskutuje na temat swoich granic i swojego bezpieczeństwa. […] Polska strona była informowana przez niemieckich partnerów o rozmowie i jej treści, powstrzymam się od dalszej oceny – powiedział Jakub Kumoch.
Według nieoficjalnych informacji polski rząd poinformował Brukselę, że rozmowa kanclerz Niemiec z Aleksandrem Łukaszenką była przedwczesna.
TV Trwam News