Niemieccy eksperci: sankcje USA wobec Nord Stream 2 nie są sprzeczne z prawem międzynarodowym
Eksperci niemieckiego parlamentu uważają, że sankcje USA wobec Nord Stream 2 nie są sprzeczne z prawem międzynarodowym. Takie są wnioski opinii, jaka została przedstawiona na wniosek polityka Lewicy w Bundestagu. O sprawie napisał dziennik „Rzeczpospolita”. Według autorów opinii, w krytyce sankcji eksterytorialnych trudno powoływać się na prawo międzynarodowe, jeżeli Stany Zjednoczone powołują się na względy bezpieczeństwa narodowego oraz negatywne skutki dla własnej gospodarki.
Eksperci w uzasadnieniu wskazują na dokumenty, które dają prawo do samodzielnej oceny przez państwo zagrożeń dla własnego bezpieczeństwa.
Maciej Małecki, wiceminister aktywów państwowych, przypomina, że Polska od początku stoi na stanowisku, że gazociąg Nord Stream 2 niesie szereg zagrożeń nie tylko dla naszej części Europy.
– Gazociąg Nord Stream 2 nie jest projektem biznesowym. Jest to przedsięwzięcie polityczne. Jego skutkiem będzie wzrost rosyjskich wpływów w obszarze dostaw surowców i wzrost wywierania rosyjskiego wpływu na inne kraje. To, że dzisiaj opinia międzynarodowa bardzo mocno mówi o potrzebie zatrzymania gazociągu Nord stream 2, to między innymi sukces polskiej dyplomaci i naszych działań na wielu płaszczyznach. Rząd Prawa i Sprawiedliwości od początku opowiada się za solidarnością energetyczną i za bezpieczeństwem energetycznym Polski i naszego regionu Europy – wyjaśnił Maciej Małecki.
Niemiecki rząd odrzuca zapowiedzi amerykańskich sankcji wobec Nord Stream 2. Jednocześnie w kraju pojawiły się głosy przeciwników dalszej realizacji inwestycji, mimo to minister gospodarki Peter Altmeier z CDU nadal jest za jej ukończeniem.
RIRM