Niemcy: M. Schulz nie chce 2 proc. PKB na wojsko, zarzuca A. Merkel zbrojenia
Kandydat Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) na kanclerza Martin Schulz oświadczył, że postulowane przez NATO zwiększenie wydatków na wojsko do 2 proc. PKB jest błędem; zarzucił kanclerz Angeli Merkel (CDU) politykę „niepohamowanych zbrojeń”.
W udzielonym w czwartek wieczorem wywiadzie dla radia Deutschlandfunk i telewizji Phoenix Martin Schulz ostrzegł, że realizacja forsowanego przez Merkel celu uczyniłaby z Bundeswehry największą armię Europy.
„Niemcy powinny mieć inne priorytety” – powiedział szef SPD.
Kandydat na kanclerza Niemiec zastrzegł, że w przypadku zwycięstwa we wrześniowych wyborach parlamentarnych jest gotowy do zwiększenia nakładów na obronność, jednak jedynie o trzy do pięciu miliardów euro rocznie.
– Realizacja celu wyznaczonego przez NATO oznaczałaby natomiast zwiększenie budżetu na wojsko od 20 do 30 mld euro rocznie. Uważam taki system zbrojeń za błędny – podkreślił.
Niemcy wydają obecnie na wojsko ponad 36 mld euro, co stanowi 1,2 proc. PKB. Merkel zapowiedziała, że będzie dążyła do realizacji celu NATO, jakim jest zwiększenie do 2 proc. PKB budżetu na armię do 2024 roku.
PAP/RIRM