Nielegalni bukmacherzy masowo uciekają z Polski

Swoje biznesy zwinęło co najmniej 30 firm bukmacherskich, które nie miały polskiej licencji i nie płaciły podatków w Polsce, a oferowały w internecie m.in. gry typu poker, kasyno oraz zakłady sportowe – napisał dziennik „Rzeczpospolita”.

To skutek zmian w prawie, które mają wejść w życie już jutro. Rząd liczy, że nowa ustawa hazardowa przyniesie budżetowi państwa w ciągu dziesięciu lat ponad 15 mld zł.

– Hazard jest oczywiście bardzo niebezpieczną uzależniającą społecznie destrukcyjną dziedziną. Faktem jest jednak, że z tego są znaczące dochody i one powinny pozostawać w kraju. Tak jest wszędzie na świecie. Dlatego i u nas oczekiwania są znaczące na wpływy do budżetu z tego tytułu. Wszystko będzie zależało od sprawności przeprowadzenia tego od ludzi, którzy będą za to odpowiedzialni, za nadzór nad tym sektorem biznesowym jakim jest hazard. Miejmy nadzieję, że pójdzie to sprawnie. To są miliardowe dochody i było tutaj wiele niejasności i niedomówień oraz patologii i przestępczości w tej sprawie – podkreśla Janusz Szewczak, wiceprzewodniczący sejmowej komisji finansów.  

Tymczasem fani hazardu znad Wisły już nie mogą korzystać z usług około połowy firm bukmacherskich, które znalazły się w nieoficjalnym rejestrze domen zakazanych. Oficjalny rejestr, prowadzony przez Ministerstwo Finansów, ruszy jutro.

Resort udostępnił także stronę testową: hazard.mf.gov.pl. Wskazane mają być w nim witryny oferujące gry hazardowe online niezgodnie z nowymi regulacjami. od 1 lipca strony te będą blokowane.

RIRM