„ND”: Nasza dokumentacja medyczna zostanie udostępniona podmiotom unijnym?
Europarlament pracuje nad rezolucją, która pozwoli na udostępnienie naszej dokumentacji medycznej w wersji cyfrowej różnym podmiotom w całej Wspólnocie – informuje „Nasz Dziennik”.
Powodem ma być troska o pacjenta, który w dobie otwartych granic może trafić do lekarza w dowolnym kraju Unii Europejskiej.
Europoseł Urszula Krupa ocenia jednak, że jest szereg wątpliwości dotyczących tej rezolucji.
– Firmy farmaceutyczne, które mają dostęp do danych nie tylko pojedynczego pacjenta, ale całej populacji, mogą modelować np. ceny leków, mogą wpływać na budżet państwa, który refunduje część leków. To jest zagrożenie. Po drugie, jest zagrożenie ze strony firm ubezpieczeniowych. Jeżeli te firmy wiedzą, jak pacjenci są chorzy z dokładnymi danymi, to też mogą zmieniać stawki ubezpieczeniowe czy oddziaływać na jakimś większym polu na społeczeństwo. My nie wiemy jeszcze, bo z tego dokumentu nie wynika, kto będzie miał kontrolę nad bazą danych – zaznacza Urszula Krupa.
Europoseł złożyła w trakcie prac nad rezolucją poprawkę, która przewiduje, że za dane chorych pacjentów będzie odpowiadała jedna instytucja. Urszula Krupa akcentuje też, że dokument obliguje do gromadzenia danych genomowych, co budzi szczególne kontrowersje. Może to doprowadzić m.in. do nierównego traktowania chorych. Poseł do Parlamentu Europejskiego zaznacza jednocześnie, że rezolucja jest na etapie prac komisji, więc na razie nie wiadomo, jaki będzie jej ostateczny kształt.
RIRM