Nawet 25 tys. osób oczekuje na wizy z Indii do Polski
Nawet 25 tys. osób może oczekiwać na wystawienie wizy z prawem do pracy w Polsce przez ambasadę w New Delhi w Indiach. Jak donosi „Dziennik Gazeta Prawna”, na przyjazd do naszego kraju czekają Hindusi, Nepalczycy i Banglijczycy.
Obcokrajowców oczekują polskie firmy. Część z nich bezskutecznie próbuje zarejestrować swój wniosek o wizę już od ośmiu miesięcy.
Powodem długiego okresu oczekiwania na wydanie dokumentu, mają być braki kadrowe w ambasadzie w New Delhi. Wydział konsularny liczy tam cztery osoby. Placówka od początku roku miała wydać 3,5 tys. wiz pracowniczych. Zainteresowania nie wytrzymują też serwery MSZ.
Poseł Jerzy Polaczek, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, ocenił, że problem ma charakter czysto techniczny. Zdaniem polityka, przed wydaniem wizy z prawem do pracy w Polsce, analizy wymaga sytuacja na naszym rynku pracy.
– Jeśli są takie dane dotyczące zwiększenia liczby chętnych do przyjazdu do Polski, świadczy to o atrakcyjności Polski również daleko poza Europą, ale należy to analizować przede wszystkim pod kątem preferowania tych zawodów, w których są oczekiwani na rynku pracy. Trudno powielać to w miejscach czy specjalnościach, w których miałoby się to odbywać kosztem absolwentów uczelni czy rynku pracy, na który każdego roku absolwentów wypuszczają różne typy szkół – wskazał Jerzy Polaczek.
Zdaniem MSZ za dużym napływem zgłoszeń stoi nie tylko wielkie zainteresowanie wjazdem do Polski, ale też działalność naciągaczy. Często lokalni pośrednicy, po zarejestrowaniu w systemie próbują odsprzedawać wolne miejsca osobom czekającym na wizę.
RIRM