fot. PAP/EPA

Na ulicach Tbilisi protestowali zwolennicy byłego prezydenta

Zwolennicy byłego prezydenta Gruzji, Micheila Saakaszwilego, protestowali na ulicach Tbilisi. Polityk trafił wczoraj do szpitala.

Były prezydent Gruzji, Micheil Saakaszwili, na początku października wrócił do kraju. Od razu został zatrzymany w związku z ciążącymi na nim wyrokami. Skazano go za nadużycia władzy w czasie pełnienia urzędu w latach 2004-2007 i 2008-2013. Po osadzeniu w więzieniu Micheil Saakaszwili rozpoczął protest głodowy, uważając się za więźnia politycznego nowych władz. Wczoraj jego stan znacznie się pogorszył. Były prezydent został przewieziony do szpitala więziennego.

W geście poparcia dla polityka wczoraj na ulice Tbilisi wyszło blisko 40 tys. osób. Protestujący domagali się uwolnienia byłego prezydenta lub przewiezienia go do szpitala cywilnego, a także rozpisania przedterminowych wyborów.

– Musimy zobaczyć Micheila Saakaszwilego wolnego i bezpiecznego. Został przeniesiony do zwykłego więzienia, gdzie jego zdrowie nie jest zapewnione. Jego fizyczne bezpieczeństwo nie jest zapewnione. Musimy zobaczyć Saakaszwilego w szpitalu cywilnym. To jest żądanie numer jeden. Po drugie – skradzione wybory powinny zostać zwrócone narodowi. Skradzione państwo powinno zostać zwrócone narodowi gruzińskiemu – mówił Nika Melia, przewodniczący opozycyjnego Zjednoczonego Ruchu Narodowego.

Ukraińska deputowana, a prywatnie partnerka Micheila Saakaszwilego, oznajmiła, że jego hospitalizacja nie była uzgodniona z bliskimi i adwokatami. Z Kijowa płynie wsparcie dla byłego prezydenta Gruzji. Na Ukrainie polityk spędził ostatnie lata.

– Wzywamy gruzińską stronę do natychmiastowego przewiezienia Micheila Saakaszwilego do cywilnej placówki medycznej, w której możliwe byłoby udzielenie odpowiedniej medycznej opieki i nagłej pomocy – podkreśliło MSZ Ukrainy.

Tymczasem władze Gruzji zapowiedziały, że były prezydent nie może liczyć na ułaskawienie. W grę nie wchodzi też ekstradycja na Ukrainę.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl