MSW przygotowuje się do przyjęcia Polaków z Mariupola
Polacy z Mariupola na Ukrainie mają przyjechać do Polski w drugiej połowie listopada. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych skierowało do uzgodnień międzyresortowych rozporządzenie, które mówi o uruchomieniu dodatkowego lotniczego przejścia granicznego pod Malborkiem.
Nowe przejście miałoby funkcjonować między 15 a 30 listopada. Takie samo rozwiązanie zastosowano w przypadku Polaków z Donbasu. Oni również na początku roku przylecieli na podmalborskie lotnisko wojskowe.
Resort uzasadnia swoją decyzję koniecznością zapewnienia sprawnej odprawy granicznej osób pochodzenia polskiego, ewakuowanych z zagrożonych terenów.
Michał Dworczyk z Fundacji Wolność i Demokracja, który ma kontakt z Polakami z Mariupola, mówi, że przygotowują się oni do ewakuacji.
– To grupa 100-kilkudziesięciu osób. Rzeczywiście ma być wykorzystany ten model, który był realizowany przy ewakuacji naszych rodaków z Donbasu. Można podsumować to w ten sposób: cieszymy się bardzo, że ta ewakuacja nastąpi. Żałujemy, że tak późno. Na przyszłość trzeba przygotować rozwiązania prawne, które pozwolą na sprawne przeprowadzanie ewakuacji tak, aby nie powtarzały się przypadki, gdy nasi rodacy, którzy żyli w warunkach zagrożenia, musieli czekać (tak, jak w przypadku naszych rodaków w Donbasie) na ewakuację. Nasi rodacy w Mariupolu czekali blisko rok – zwraca uwagę Michał Dworczyk.
Dodajmy, że koszty operacji uruchomienia lotniczego przejścia granicznego pod Malborkiem ma pokryć Ministerstwo Obrony Narodowej, a koszty dojazdu funkcjonariuszy do miejsca kontroli – służby dokonujące kontroli granicznej.
RIRM