Ministerstwo klimatu zapowiada przedłużenie zamrożenia cen prądu. Pod uwagę będzie brane kryterium dochodowe
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiada, że przygotuje projekt dotyczący mrożenia cen energii na drugą połowę bieżącego roku. Szefowa resortu Paulina Hennig-Kloska poinformowała, że przepisy w tej sprawie powstaną za 2-3 tygodnie.
Jak zaznaczyła minister klimatu, rozwiązania będą uwzględniały kryterium dochodowe. Nie wiadomo, o jakie kwoty chodzi. Polityk wskazała, że resort „chce skupić się przede wszystkim na pomocy osobom dotkniętym ubóstwem energetycznym, o gorszym statusie finansowym”.
Poseł Suwerennej Polski Janusz Kowalski ocenił, że zapowiedź przedłużenia zamrożenia cen prądu to efekt presji na rząd.
– Presja milionów polskich rodzin i klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość ma sens. To PiS zażądało od rządu, aby chronił miliony Polaków przed podwyżkami cen energii i ciepła po 1 lipca, kiedy nie będzie obowiązywała tarcza antykryzysowa. Czekamy na konkretne rozwiązania. Będziemy w Sejmie walczyć o taki model, który jest znany Polakom sprzed ostatnich dwóch miesięcy, który chroni najsłabiej zarabiających, rodziny wielodzietne, emerytów, osoby starsze – podkreślił Janusz Kowalski.
Na mocy obecnie obowiązującej ustawy zamrożenie cen energii elektrycznej dla uprawnionych odbiorców obowiązuje tylko do końca czerwca. We wtorek były premier Mateusz Morawiecki mówił, że jeśli rząd nie przygotuje przepisów przedłużających tarczę antyinflacyjną, to PiS złoży projekty poselskie.
RIRM