Ministerstwo Energii przejmuje nadzór nad spółkami paliwowymi
Ministerstwo Energii przejmuje od resortu skarbu nadzór nad spółkami paliwowymi m.in Orlenem, Lotosem i PGNiG. To rezultat lutowych zmian w ustawie o działach administracji państwowej.
O konieczności powstania resortu, który koordynowałby działania dotyczące energetyki i surowców energetycznych Prawo i Sprawiedliwość mówiło już podczas kampanii. Efektem było powołanie Ministerstwa Energii, które pod kierownictwem Krzysztofa Tchórzewskiego rozpoczęło działalność w styczniu bieżącego roku.
Poseł Maciej Małecki, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Energii i Skarbu Państwa, podkreśla, że przejęcie nadzoru nad spółkami paliwowymi to kolejny krok w kierunku uporządkowania sektora energetycznego w Polsce.
– W poprzednich latach za sprawy dotyczące energetyki odpowiadało kilka ministerstw i kilka agend rządowych. Skutkiem był brak koordynacji i odpowiedzialności za decyzję, a nawet sprzeczne decyzje podejmowane w różnych ministerstwach. Zgodnie z tym, co obiecaliśmy Polakom przed wyborami w 2015 roku, wprowadzamy porządek i ład w zarządzaniu sektorem energetycznym. Rozwiązania przyjęte przez rząd pani Beaty Szydło pozwolą na wprowadzenie spójnej i skutecznej polityki energetycznej Polski. Dla dobra bezpieczeństwa energetycznego Polski, dla dobra polskiej gospodarki, właściwym będzie skupienie w ręku ministra energii całości spraw związanych z polityką energetyczną Polski – wyjaśnia Maciej Małecki.
Obok ministra energii w rządzie funkcjonuje również pełnomocnik ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. Funkcję tę pełni minister Piotr Naimski, który odpowiada za kwestie związane z przesyłem energii.
RIRM