fot. PAP/Paweł Topolski

Min. Z. Ziobro ws. hejtowania sędziów: Natychmiast wyciągnąłem konsekwencje

Kiedy dowiedziałem się o zachowaniach nagannych, natychmiast wyciągnąłem konsekwencje; tutaj państwo reaguje tak, jak należy – powiedział we wtorek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, odnosząc się do sprawy hejtowania sędziów w internecie.

Zbigniew Ziobro zaznaczył, że ubolewa nad tym, iż „środowisko sędziowskie jest bardzo skłócone”.

Przypomnę, ze wszyscy ci sędziowie, którzy zostali ujawnieni, to byli sędziowie, funkcjonujący w jednym organizmie, w jednej organizacji, jaką jest (stowarzyszenie sędziów) Iustitia” – podkreślił podczas konferencji prasowej w Mielcu.

Zdaniem ministra sprawiedliwości, w tej sytuacji mamy do czynienia z „kłótnią w jednej rodzinie sędziowskiej”. Jak dodał, takie konflikty bywają najbardziej emocjonalne.

Wtedy, kiedy budzą się silne emocje, rozum usypia” – powiedział Zbigniew Ziobro.

Z artykułów publikowanych w drugiej połowie sierpnia przez Onet wynikało, że wiceszef MS Łukasz Piebiak utrzymywał w mediach społecznościowych kontakt z kobietą o imieniu Emilia, która miała prowadzić akcje dyskredytujące niektórych sędziów, m.in. szefa Iustitii prof. Krystiana Markiewicza. Miało się to odbywać za wiedzą wiceministra. Po tych doniesieniach Piebiak podał się do dymisji.

To było zachowanie naganne, to jest rzecz zasługująca na zdecydowaną krytykę i reakcję. Instytucje państwa sprawdzają się wtedy, kiedy pojawia się kryzys, jak się go rozwiązuje. I w momencie, kiedy jako minister sprawiedliwości dowiedziałem się o tego rodzaju zachowaniach, których nie aprobuję i nie akceptuję, natychmiast wyciągnąłem konsekwencje” – powiedział Zbigniew Ziobro.

Jak dodał, kiedy porówna się „reakcję moją, jako ministra odpowiedzialnego za ten obszar, na informacje, że takie rzeczy miały miejsce, z reakcjami innych przedstawicieli władzy – w różnych okresach, kiedy wybuchały afery – to niekoniecznie to tempo i ten refleks wszyscy wykazywali tak, jak się to stało teraz”. Minister sprawiedliwości podkreślił, że w Polsce zdarzają się większe lub mniejsze afery, które dotyczyły różnych koalicji rządowych. Według ministra, jego reakcja – w porównaniu z reakcją b. premiera Donalda Tuska, np. w przypadku afery taśmowej – była „modelowa”.

Państwo pokazało, że nie jest państwem teoretycznym (…) tutaj państwo reaguje tak, jak należy” – podkreślił Zbigniew Ziobro.

Jak zaznaczył nie można natomiast „zakładać naiwnie, że wśród tysięcy urzędników, czy ludzi pracujących z nami, będą same anioły”.

Według informacji Onetu, na komunikatorze WhatsApp miała powstać zamknięta grupa o nazwie „Kasta”, która wymieniała się pomysłami na oczernianie niektórych sędziów. Według mediów mieli do niej należeć m.in. dwaj zastępcy głównego rzecznika dyscyplinarnego sędziów – Przemysław Radzik i Michał Lasota, sędzia Konrad Wytrykowski z Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, członkowie KRS – Dariusz Drajewicz, Maciej Nawacki i Jarosław Dudzicz, a także Tomasz Szmydt z biura prawnego Rady. Większość opisanych sędziów zapowiedziała prywatne akty oskarżenia i pozwy wobec części mediów.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl