Min. Z. Ziobro: W resorcie sprawiedliwości są już gotowe projekty dotyczące reformy sądownictwa
W Ministerstwie Sprawiedliwości zostały już przygotowane projekty ustaw dotyczące szeroko rozumianego sądownictwa – powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Dodał, że zostaną one przedyskutowane w gronie koalicji.
Minister sprawiedliwości zapytany podczas konferencji prasowej potwierdził, że zapowiadany od wielu miesięcy projekt, który ma kontynuować reformę wymiaru sprawiedliwości, jest już gotowy.
„Tak to prawda. W Ministerstwie Sprawiedliwości zostały już przygotowane projekty ustaw dotyczące szeroko rozumianego sądownictwa, dotyczące sądownictwa powszechnego, Sądu Najwyższego, ale też i innych pobocznych, ale ważnych aspektów działania wymiaru sprawiedliwości związanych z tymi głównymi projektami” – powiedział Zbigniew Ziobro.
Jak zaznaczył, w tej chwili te projekty ustaw zostaną przedyskutowane w gronie kolacji.
„Ustaliśmy, że naprzód te projekty dotyczące tak ważnej sfery, jaką jest dokończenie reformy sądownictwa, zostaną omówione wewnątrz koalicji, aby zostały zaakceptowane i później konsekwentnie, lojalnie przez całość obozu Zjednoczonej Prawicy były popierane” – podkreślił Prokurator Generalny.
„Są już gotowe i teraz czekają na naszą pracę merytoryczną, spotkanie w ramach koalicji, która ostatecznie je zatwierdzi i będziemy mogli je forsować” – mówił Zbigniew Ziobro.
Ogólne założenia propozycji dalszych zmian w wymiarze sprawiedliwości politycy Solidarnej Polski przedstawiali jeszcze w lutym br. Jako niektóre z propozycji wymieniano wówczas spłaszczenie struktury sądownictwa do dwóch instancji, wprowadzenie sędziów pokoju i „piątkę” dla nowoczesnej administracji sądowej.
„Mamy dzisiaj rozbudowany, niemalże bizantyjski system sądownictwa. Dlatego proponujemy zmianę w postaci spłaszczenia struktury, likwidacji tej rozbuchanej struktury sądownictwa, wprowadzenie dwóch instancji, jednolite stanowisko sędziowskie i łatwiejsze drogi awansowe dla sędziów pracowitych, rzetelnych, których mamy ogromną liczbę” – mówił wtedy wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.
W odniesieniu do sędziów pokoju – jak przekazywano w lutym br. – mieliby oni być wybierani w wyborach powszechnych na pięcioletnią kadencję i rozpoznawaliby sprawy w uproszczonej procedurze. Mieliby też być pozbawieni immunitetu i podlegać kontroli odwoławczej w ramach sądów rejonowych.
Solidarna Polska proponowała także ograniczenie zakresu spraw, którymi zajmują się sędziowie.
„Chcemy, żeby sprawy drobne zostały wyprowadzone z sądów” – dodawał wiceminister.
Wśród zmian dotyczących administracji sądowej wymieniano wtedy m.in.: digitalizację akt sądowych, wdrożenie profilu zaufanego w relacji obywatel – sąd, rozwinięcie ePUAP – Elektronicznej Platformy Usług Administracji Publicznej i pełną informatyzację postępowania rejestrowego dla przedsiębiorców.
W październiku br. szef Komitetu Wykonawczego PiS, Krzysztof Sobolewski, mówił, że jednym z pierwszych działań Zjednoczonej Prawicy w jesiennej ofensywie programowej będzie kontynuacja reformy sądownictwa. Jednocześnie dodał, że wszystko jest uzależnione od skuteczności walki z COVID-19.
PAP/JG