Min. P. Czarnek podczas XXXI Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę: Od rodziny zależy przyszłość Polski

W sobotę rozpoczęła się XXXI Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. Pielgrzymi z całej Polski zgromadzili się przed obliczem Matki Bożej Częstochowskiej pod wspólnym hasłem: „z Maryją posłani w pokoju”. Podczas uroczystości obecny był także prof. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki.

XXXI Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę rozpoczęła się Mszą świętą na Błonach Jasnogórskich. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. bp Wiesław Szlachetka, który podkreślił, że Europie niepotrzebna jest redefinicja rodziny i małżeństwa.

– Europie nie trzeba redefinicji rodziny, redefinicji małżeństwa, nie potrzeba zmiany płci. Europie trzeba wyzwolenia z egoizmu, pychy i cynizmu. Za te słowa dziękujemy ks. bp. Wiesławowi Szlachetce – przytoczył minister edukacji i nauki.

Prof. Przemysław Czarnek zwrócił uwagę na prawo w Polsce i jego przestrzeganie przez sądy.

– Prawo w Polsce jest dobre, ale się go nie przestrzega. Prawa nie przestrzegają sądy. Kiedy Donald Tusk dokonywał „zamachu” na ks. abp. Marka Jędraszewskiego, to sąd powiedział, że się nic nie stało. Kiedy my mówimy, że nie wolno gorszyć, to nas oskarżają i stawiają przed trybunałami. Prawo na to nie pozwala, ale sądy działają, jak działają. Prawo jest dobre, ale trzeba wymóc wymagania przestrzegania prawa przez tych, którzy prawa przestrzegać muszą – akcentował minister edukacji i nauki.

Szef resortu zaznaczył, że przyszłość Polski zależy od rodziny, której fundamentem jest małżeństwo.

– Konstytucja stanowi jednoznacznie: rodzina, której małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny, jest fundamentem, macierzyństwo i rodzicielstwo są pod ochroną prawną Rzeczypospolitej Polskiej. Jest tak, bo od tego zależy przyszłość. Tego uczymy polskie dzieci. Tak będziemy uczyć polskie dzieci. Tak wszyscy musimy uczyć. Rodzice nie mogą abdykować, nie mogą wyswobodzić się z obowiązku wychowywania. Szkoła wychowuje, ale jako druga. W pierwszej kolejności to rodzice muszą wychowywać – mówił prof. Przemysław Czarnek.

radiomaryja.pl

drukuj