Min. M. Wójcik: Koszty polityki klimatycznej będą dla nas znacznie większe, niż dla jakiegokolwiek innego państwa członkowskiego UE
Polska musi odrzucić unijny pakiet klimatyczny, wtedy rachunki za prąd spadną o 60 proc. – przekonuje Solidarna Polska. Ministerstwo Sprawiedliwości apeluje do premiera Mateusza Morawieckiego o zawetowanie projektu „Fit for 55”. Autorem przepisów jest Frans Timmermans, wiceszef Komisji Europejskiej.
Jest to zestaw nowych i nowelizowanych dyrektyw Rady Europejskiej. Zakłada m.in. redukcję emisji gazów cieplarnianych w UE do 2030 r. o co najmniej 55 proc. w stosunku do poziomu z 1990 r.
Projektu krytykują m.in. politycy Solidarnej Polski. Wskazują na wysokie koszty transformacji energetycznej, które odczują mieszkańcy wszystkich krajów UE, zwłaszcza Polacy.
Michał Wójcik, minister w Kancelarii Premiera RP, zaznaczył, że autor „Fit for 55” nie uwzględnia specyfiki polskiej energetyki, która w dużej części jest zależna od węgla.
– Frans Timmermans to szaleniec, który nie zwraca uwagi na to, że są takie kraje w Unii Europejskiej, jak Polska, gdzie gospodarka w zdecydowanej większości jest oparta na węglu. Koszty polityki klimatycznej będą dla nas znacznie większe, niż dla jakiegokolwiek innego państwa członkowskiego UE. To, co wyprawia się w UE, jest szaleństwem i czystą hipokryzją, a unijni politycy potrafią nas tylko pouczać – poinformował minister w Kancelarii Premiera RP.
Michał Wójcik podkreślił też, że za obecny wzrost cen gazu i prądu odpowiedzialna jest m.in. unijna polityka klimatyczna, w tym system handlu emisjami CO2.
W grudniu cena uprawnień do emisji wyniosła blisko 90 euro za tonę i była trzykrotnie wyższa niż jeszcze na początku 2021 r. W ubiegłym miesiącu Sejm RP przyjął uchwałę ws. wezwania państw UE do zawieszenia handlu ETS i podjęcia działań na rzecz reformy systemu. Premier Mateusz Morawiecki przedstawił te postulaty podczas posiedzenia Rady Europejskiej.
RIRM