Mieczysław Jałowiecki, pierwszy delegat rządu niepodległej RP, spoczął w Gdańsku
W Gdańsku spoczęły prochy Mieczysława Jałowieckiego. To człowiek, który w 1919 r. kupił dla Polski od Niemców działkę na Westerplatte. Na niej powstała Wojskowa Składnica Tranzytowa.
Mieczysław Jałowiecki – arystokrata, agronom, dyplomata i urzędnik państwowy. Swoja działalność publiczną rozpoczynał w carskiej Rosji, ale kiedy rodziła się wolna Polska, zaangażował się w jej odbudowę. Talenty organizacyjne i intelektualne księcia Jałowieckiego docenili premier Ignacy Paderewski i minister aprowizacji, Antoni Miśkiewicz.
– Powierzono mu bardzo trudną misję organizowania transferu dostaw żywności ze Stanów Zjednoczonych przez Gdańsk do Polski – mówi prof. Grzegorz Berendt, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej.
Wykonując te zdania, Mieczysław Jałowiecki zaobserwował, że niepewni swojej przyszłości w Gdańsku Niemcy wyprzedają swoje nieruchomości.
– W związku z tym, wykorzystując pomoc miejscowej ludności polsko– kaszubskiej, Jałowiecki i jego ludzie zakupili szereg nieruchomości na terenie Gdańska, w tym tą najbardziej znaną, mianowicie leżącą na terenie półwyspu Westerplatte – zaznacza dyrektor Muzeum II Wojny Światowej.
Zakup działki na Westerplatte to była wielka zasługa Mieczysława Jałowieckiego dla Polski. Dlatego polskie władze zdecydowały o sprowadzeniu prochów księcia Jałowieckiego i jego małżonki z Wielkiej Brytanii do Polski.
– Polska stara się sprowadzać tych, którzy powinni spoczywać na polskiej ziemi, ale losy powojenne na to nie pozwoliły – zauważa Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego.
O upamiętnienie w Polsce Mieczysława Jałowieckiego starał się prawnuk, Andrzej Jałowiecki, mieszkający w Australii.
– Mogę tutaj być dumny z mojego nazwiska, ludzie mogą je wymówić, a jeszcze nazwisko jest połączone z taką niesamowitą historią – podkreśla Andrzej Jałowiecki, prawnuk Mieczysława Jałowieckiego.
W ostatnich latach do Polski sprowadzono prochy między innymi trzech prezydentów na uchodźstwie : Władysława Raczkiewicza, Augusta Zalewskiego i Stanisława Ostrowskiego. W 2018 r. wróciły prochy dowódcy obrony Wybrzeża w 1939 roku, wiceadmirała Józefa Unruga.
TV Trwam News