Merkel nie planuje zmieniać polityki wobec imigrantów

Kanclerz Angela Merkel pomimo rosnącej krytyki zarówno ze strony jej własnej partii CDU, jak i koalicjantów CSU i SPD nie zamierza zmieniać swojej polityki migracyjnej – oświadczył w poniedziałek w Berlinie jej rzecznik Steffen Seibert.

Seibert odpowiedział „nie” na pytanie dziennikarzy, czy Merkel obawia się, że straci pracę. Pani kanclerz ma „jasny program”, który przewiduje szereg narodowych i międzynarodowych zadań i „z pełnym zaangażowaniem pracuje nad jego realizacją” – zaznaczył.

Jak zapewnił, szefowa rządu „odnotowuje wszystkie krytyczne uwagi i wypowiedzi”. Celem kanclerz jest „odczuwalne zmniejszenie liczby uchodźców” – wyjaśnił rzecznik.

Merkel sprzeciwia się zdecydowanie zaostrzeniu kontroli na niemieckich granicach, uważając, że takie jednostronne restrykcje doprowadzą do niepokojów społecznych na Bałkanach i do zniszczenia systemu swobodnego przemieszczania się w ramach obszaru Schengen. Jej zdaniem kluczowe znaczenie dla rozwiązania kryzysu ma wprowadzenie systemu rozdziału imigrantów w UE, skuteczna ochrona granic zewnętrznych oraz porozumienie z Turcją w sprawie powstrzymania strumienia imigrantów.

Bawarska CSU potwierdziła w poniedziałek krytyczną ocenę polityki migracyjnej rządu. „Do Niemiec przybywa nadal 3 tys. i więcej imigrantów dziennie. (…) Dlatego koniecznie musimy coś przedsięwziąć” – powiedział szef klubu parlamentarnego CSU Thomas Kreuzer. Polityk zaznaczył, że „europejskie rozwiązanie” problemu uchodźców nie jest w najbliższym czasie możliwe. „Czekaliśmy przez wiele miesięcy” – dodał.

„Domagamy się przywrócenia praworządności na niemieckich granicach, w tym dokładnych kontroli” – wyjaśnił polityk CSU. Jego zdaniem wszyscy imigranci, którzy docierają do Niemiec z innych bezpiecznych krajów UE, powinni być natychmiast odsyłani z powrotem. Kreuzer opowiedział się za przywróceniem „klasycznych” kontroli granicznych „tak jak przed umową z Schengen”.

Były premier Bawarii Edmund Stoiber zarzucił Merkel wręcz, że swoją polityką migracyjną „niszczy Europę”. Wpływowy polityk uważa, że otwarcie na własną rękę we wrześniu granicy dla uchodźców było ciężkim błędem i doprowadziło do kryzysu w UE.

Grupa posłów CDU, partii kierowanej przez Merkel, wystosowała do szefowej rządu list, w którym domagają się zmiany kursu w kwestii uchodźców.

CSU jest siostrzaną partią CDU. Obie partie są podstawą koalicyjnego rządu Merkel, do którego należy też SPD.

W szeregach SPD też rośnie liczba krytyków pani kanclerz. Szef partii Sigmar Gabriel powiedział po dwudniowym posiedzeniu SPD, że daje Merkel czas do wiosny na rozwiązanie w skali całej UE problemu imigrantów. Gabriel zarzucił chrześcijańskim demokratom, że „gadają o integracji, zamiast wprowadzać ją w życie”. Zdaniem polityka SPD zrównoważony budżet nie może być traktowany jak dogmat. Socjaldemokraci oceniają, że ze względu na ogromne wydatki na integrację imigrantów Niemcy muszą się liczyć z deficytem budżetowym.

Nerwowość w szeregach CDU rośnie w związku ze zbliżającymi się wyborami lokalnymi w trzech krajach związkowych: Saksonii-Anhalcie, Badenii-Wirtembergii i Nadrenii-Palatynacie. Chadecy obawiają się, że kontrowersyjna polityka migracyjna może wpłynąć niekorzystnie na ich wynik wyborczy. Z sondaży wynika, że w wyznaczonych na połowę marca wyborach dobry wynik może uzyskać populistyczna i antyislamska Alternatywa dla Niemiec.

W zeszłym roku do Niemiec przyjechało 1,1 mln imigrantów.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl