fot. PAP/Piotr Mateusz

Mapa MPWiK: Osady ściekowe z „Czajki” trafiają do sześciu województw

Osady ściekowe pochodzące z oczyszczalni „Czajka” w Warszawie są wywożone do sześciu województw: wielkopolskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, podkarpackiego, kujawsko-pomorskiego i mazowieckiego – wynika z informacji opublikowanej przez stołeczne Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.

Osady ściekowe (produkt uboczny, powstający podczas oczyszczania ścieków) od grudnia ub. roku są wywożone z warszawskiej „Czajki” przez firmy zewnętrzne ze względu na awarię spalarni w tym zakładzie. Kwestia awarii została podniesiona przez radnych PiS i Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w ubiegłym tygodniu. MPWiK, do którego należy „Czajka”, w miniony czwartek opublikowało na swojej stronie internetowej komunikat, potwierdzając, że spalarnia jest nieczynna. Władze miasta i MPWiK zapewniają jednak, że osady zagospodarowywane są zgodnie z przepisami.

W komunikacie pod nagłówkiem: „Kto i gdzie wywozi osady ściekowe?” umieszczono hiperłącze do informacji o firmach zajmujących się wywozem tych odpadów. Wyjaśniono tam, w jaki sposób i gdzie są zagospodarowywane osady ściekowe z Warszawy. Umieszczono też mapy z oznaczonymi miejscami wywozu. Informacje te są potwierdzone w także opublikowanych w komunikacie umowach z poszczególnymi firmami.

Zgodnie z informacją, osady ściekowe trafiają do sześciu województw: wielkopolskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, podkarpackiego, kujawsko-pomorskiego i mazowieckiego, a każda firma przetwarza je poprzez odzysk.

Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Adam Mulik wywozi te odpady do zakładu recyklingu w Dęborzycach (gm. Pniewy, Wielkopolska). Sposób zagospodarowania osadów to: „Sucha fermentacja w pryzmach energetycznych z produkcją biogazu wykorzystywanego do produkcji energii elektrycznej” oraz „Kompostowanie w technologii pryzm otwartych mechanicznie przekładanych”.

Firma Bio-Med przewozi osady na działkę do miejscowości Michów Wieś (gm. Michów, Lubelskie). Firma ta kompostuje osady i produkuje nawóz mineralno-organiczny „Gramed”. Według Bio-Medu – jak czytamy na stronie internetowej firmy – nawóz ten nie zawiera szkodliwych substancji i wspomaga uprawę roślin.

Firma Newkom Eko wywozi osady ściekowe do Leżachowa, w gminie Sieniawa (Podkarpackie). W przypadku tej firmy w punkcie „szczegółowy sposób zagospodarowania odpadów” zapisano: „kompostowanie”. Firma produkuje nawozy organiczne.

Prywatny Zakład Handlowo-Transportowy Dar-Trans Dariusz Sobota wywozi osady pod Warszawę – do Zielonki (Mazowieckie). Jako sposób zagospodarowania osadów podano: „Zagospodarowanie wyrobiska poeksploatacyjnego piasku z wykorzystaniem mieszaniny popiołów lotnych oraz osadów ściekowych”.

Właściciel tego zakładu Dariusz Sobota zapewniał PAP, że prowadzi działalność zgodnie ze wszystkimi wymaganiami. Instalacja „Dar-Transu” znajduje się nieopodal terenów objętych programem Natura 2000, w lasach między stołeczną dzielnicą Rembertów a miastem Zielonka na terenie Nadleśnictwa Drewnica. Jest to stare wyrobisko z jednej strony ogrodzone płotem, a z pozostałych wysokimi ziemnymi wałami. Zgodnie z oświadczeniem Nadleśnictwa Drewnica „przedsiębiorca zobowiązany jest zagospodarować teren wyrobiska i przygotować go pod zalesienie”.

Konsorcjum Ekol Patrycja Skowronek, PPHU „Rafit” wozi osady na działkę w Wójcinie (gm. Jeziora Wielkie, Kujawsko-Pomorskie) i na działkę w Gnojnie (gm. Gnojno, Świętokrzyskie). Według informacji MPWiK konsorcjum również stosuje kompostowanie: „przerabianie słomy i odpadów na ekologiczny granulat opałowy – pelet”.

W związku z odpadami, które trafiają do gminy Jeziora Wielkie, Ireneusz Stachowiak z Solidarnej Polski złożył do Prokuratury Krajowej zawiadomienie, w którym wskazuje m.in. na możliwość popełnienia przestępstwa, polegającego na nieodpowiednim postępowaniu z odpadami.

Osady ściekowe, które do grudniowej awarii utylizowano w „Czajce”, pochodzą ze wszystkich oczyszczalni należących do MPWiK, czyli z zakładów: „Czajka”, „Południe”, „Pruszków” i „Dębe”. Jak podkreśla MPWiK, odpady te nie należą do zaliczanych jako niebezpieczne.

W przesłanym PAP oświadczeniu spółka zaznaczyła, że nie ma wiedzy, aby dochodziło do nieprawidłowości w sposobie realizacji usług wywozu osadów. Jak zapewniła, w razie jakichkolwiek podejrzeń co do dotrzymywania przez firmę warunków umowy, spółka m.in. występuje o dodatkowe wyjaśnienia i ponownie weryfikuje sprawdzone wcześniej pozwolenia.

„Jeśli przesłane wyjaśnienia są, w ocenie spółki, niewystarczające, może zostać podjęta decyzja o rozwiązaniu umowy lub odmowy udzielenia zamówienia danej firmie w kolejnym postępowaniu. Równocześnie o powyższym fakcie niezwłocznie informowane są odpowiednie organy” – dodano.

Jednocześnie MPWiK wskazuje, że do kontrolowania firm uprawnione są Inspektorat Ochrony Środowiska i organy administracyjne wydające decyzje na prowadzenie takiej działalności, tj. urzędy marszałkowskie i starostwa. GIOŚ zapowiedziało już kontrolę we wszystkich firmach wywożących osady z „Czajki”.

PAP

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl