Manfred Weber nowym przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej

Niemiecki europoseł, Manfred Weber, został nowym przewodniczącym EPL. Zastąpił na tym stanowisku dotychczasowego szefa EPL, Donalda Tuska. Wybory nowego przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej odbyły się we wtorek podczas obrad kongresu partii w Rotterdamie. Z kolei dziś wybrany zostanie wiceprzewodniczący EPL. O funkcję ubiega się europoseł PO, Andrzej Halicki.

Kongres EPL planowo miał odbyć się w listopadzie. Został jednak przyspieszony ze względu na decyzję Donalda Tuska o powrocie do polskiej polityki i objęciu funkcji szefa PO. Były premier zastrzegał w ubiegłym roku, że nie ma przeszkód do tego, by łączył oba stanowiska, jednak zdecydował, iż skupi się tylko na sprawach krajowych.

Donald Tusk zapowiedział walkę o przejęcie władzy w Polsce. Jego rezygnacja z funkcji szefa EPL to zaskoczenie dla politologa, dr Aleksandra Kozickiego.

– Zaskoczeniem jest to, iż przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej ustępuje wcześniej, niż mija jego kadencja. Rozpoczynają się spekulacje, dlaczego tak się dzieje. Jednym ze scenariuszy jest kwestia niepowodzenia w ostatnim okresie, jakiego doznała niemiecka chadecja. Donald Tusk był bardzo dobrze postrzegany przez niemieckich polityków chadeckich. W jakimś sensie można powiedzieć, że te środowisko wypromowało go na tak wysoką funkcję, W związku z tym niepowodzenie chadeków w Niemczech w jakiś sposób skutkuje wcześniejszym ustąpieniem Donalda Tuska z tak prominentnej funkcji jak lider EPL – mówił dr Aleksander Kozicki.

Politolog zwrócił uwagę, że Donald Tusk jako lider EPL był politykiem niewyrazistym. Podczas pełnienia swojej funkcji często stronił od sytuacji trudnych i konfliktowych, które weryfikowałyby jego klasę polityczną.

RIRM