M. Gróbarczyk: Niemieckie skargi nie zatrzymają polskich inwestycji na Odrze
Wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk zapewnił, że niemieckie decyzje nie zatrzymają polskich procesów inwestycyjnych. Wiceszef resortu odniósł się w ten sposób do gróźb ze strony Niemiec o złożeniu pozwu przeciwko Polsce w związku z inwestycjami na Odrze.
Władze Brandenburgii zapowiadają wniesienie skargi do stołecznego Sądu Administracyjnego ws. budowy zapór przeciwpowodziowych na Odrze. Niemcy uzasadniają to kwestiami ekologicznymi. Twierdzą, że inwestycja nie uwzględnia skutków oddziaływania na środowisko i obecnego stanu Odry. Według wiceministra infrastruktury Marka Gróbarczyka decyzje naszego zachodniego sąsiada nie zatrzymają procesów inwestycyjnych.
Wiceszef resortu infrastruktury zaznaczył, że Niemcy chcą ograniczyć rozwój polskiej infrastruktury. Przypomniał przy tym, że umowa ws. inwestycji została uzgodniona jeszcze za czasów rządów PO-PSL.
– Przecież to Ewa Kopacz z Angelą Merkel w 2015 r. podpisały umowę, którą dzisiaj realizujemy. Mamy tutaj koncert irracjonalnego zachowania i próby działania, które mają za zadanie zahamować nasze inwestycje. Nie idzie tu przecież o kwestię związaną z ekologią czy wpływem na środowisko. Idzie tylko i wyłącznie o ograniczenie polskiej konkurencyjności – zwrócił uwagę wiceminister.
Pozew ze strony Niemiec ma wpłynąć do sądu do 16 listopada bieżącego roku. Marek Gróbarczyk podkreślił, że skargi nie wpłyną na realizację inwestycji na Odrze. Większość prac na rzece ma dobiec końca w przyszłym roku.
RIRM