M. Błaszczak: Ponad 3 tys. złożonych wniosków o przyjęcie do służby wojskowej
Podczas pierwszego miesiąca kampanii rekrutacyjnej „Zostań Żołnierzem” wpłynęło ponad 3 tys. wniosków o przyjęcie do zawodowej służby wojskowej, WOT i służby przygotowawczej – poinformował szef resortu obrony Mariusz Błaszczak. Rekrutujemy dalej – podkreślił minister.
„Ponad 3 tys. złożonych wniosków o przyjęcie do zawodowej służby, WOT i służby przygotowawczej podczas pierwszego miesiąca kampanii +Zostań Żołnierzem+. Cieszy wzrost zainteresowania służbą we wschodniej Polsce, np. w woj. lubelskim liczba wniosków wzrosła o 100 proc. Rekrutujemy dalej” – napisał szef MON w poniedziałek na Twitterze.
Ponad 3 tys. złożonych wniosków o przyjęcie do zawodowej służby, WOT i służby przygotowawczej podczas pierwszego miesiąca kampanii #ZostańŻołnierzem. Cieszy wzrost zainteresowania służbą we wschodniej Polsce, np. w woj. lubelskim liczba wniosków wzrosła o 100%. Rekrutujemy dalej!
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) 26 listopada 2018
Kampania rekrutacyjna „Zostań żołnierzem” rozpoczęła się 14 października. Podczas spotkań na terenie całego kraju żołnierze zachęcają do wstępowania do wojska. W skład mobilnych zespołów, które prowadzą rekrutację wchodzą żołnierze lokalnych jednostek wojskowych i przedstawiciele Wojskowych Komend Uzupełnień lub Wojewódzkich Sztabów Wojskowych.
Zespoły odwiedzają centra handlowe, ośrodki sportu, rynki miejskie czy centra rozrywki. Nawiązując bezpośrednie kontakty, z przechodniami, żołnierze rozmawiają o służbie wojskowej, miejscowej jednostce czy znajdującej się w okolicy szkole wojskowej. Opowiadają o własnych doświadczeniach, dostępnych ścieżkach kariery i perspektywach rozwoju zawodowego.
Resort obrony prowadząc kampanię rekrutacyjna podkreśla, że polska armia powinna być liczniejsza, dlatego głównym celem organizatorów kampanii jest zachęcenie młodych ludzi, by planując swoją przyszłość, wzięli pod uwagę możliwość bycia żołnierzem zawodowym. Kampania ma zwracać też uwagę na korzyści, jakie niesie służba wojskowa: stałość i pewność zatrudnienia, możliwość zdobycia wysoko specjalistycznych kwalifikacji oraz atrakcyjne perspektywy rozwoju zawodowego i osobistego.
PAP/RIRM