fot. https://policja.pl/

Lubelskie: podejrzany o zabójstwo zatrzymany po 35 latach przez policjantów z Archiwum X

Policjanci z lubelskiego Archiwum X zatrzymali 60-latka podejrzanego o brutalne zabójstwo kobiety sprzed 35 lat. Przełomem w sprawie był ślad DNA zebrany z czapki pozostawionej na miejscu morderstwa. Mężczyźnie grozi dożywocie. 

O sprawie poinformował dziś rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, nadkomisarz Andrzej Fijołek. Do zabójstwa doszło późnym wieczorem 24 listopada 1987 roku w ówczesnej Kolonii Bychawce B, obecnie Kolonii Bychawce Drugiej.

„Następnego dnia rano zakrwawione i na wpół rozebrane ciało 52-letniej kobiety zostało dostrzeżone przez mieszkańców w pobliżu drogi. Sekcja wykazała przyczynę zgonu jako wykrwawienie od ciosów zadanych nożem. Rany cięte na całym ciele i obrażenia rąk kobiety wskazywały, że ofiara broniła się. Nie stwierdzono jednak, aby doszło do zgwałcenia” – podał nadkom. Andrzej Fijołek.

Jak zaznaczył, wśród zabezpieczonych na miejscu śladów była czapka mogącą należeć do sprawcy zabójstwa. Podczas toczącego się wówczas śledztwa nie zdołano ustalić sprawcy morderstwa.

„Należy dodać, że w tamtym czasie nie było możliwości pobrania i porównywania profili genetycznych DNA” – zwrócił uwagę rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, dodając, że sprawa została umorzona z powodu niewykrycia sprawcy.

Po latach zajęli się nią policjanci z tzw. Archiwum X, czyli zespołu policjantów z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Lublinie ponownie zaczęli analizować sprawę. Znaleziona na miejscu czapka została przekazana do laboratorium kryminalistycznego.

„Policjanci od wewnętrznej strony otoku czapki pobrali ślad DNA. Wyodrębniony w ten sposób profil DNA w 2017 roku trafił do policyjnej bazy, jednak nie został powiązany z zarejestrowanymi w bazie profilami innych osób” – wyjaśnił nadkom. Andrzej Fijołek.

Jak wskazał, przełom w sprawie nastąpił niemal po 35 latach od zbrodni, kiedy jesienią 2021 roku w miejscowości Zdrapy policjanci zatrzymali do kontroli kierującego skuterem 60–letniego mężczyznę, którego styl jazdy świadczył, że może on być nietrzeźwy. Wynik badania alkomatem potwierdził, że ma prawie 1,5 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo jechał, łamiąc sądowy zakaz prowadzenia pojazdów nałożony za wcześniejszą jazdę po alkoholu ciągnikiem rolniczym.

Następnie zgodnie z przepisami policjanci z Bychawy pobrali od niego wymaz do badań genetycznych oraz odciski palców.

„Uzyskany w ten sposób profil DNA trafił do policyjnej bazy. Po kilku miesiącach okazało się, że jest on zgodny z profilem uzyskanym z dowodowej czapki” – poinformował rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Prokuratura Okręgowa w Lublinie przedstawiła 60-latkowi zarzut zabójstwa. Mężczyzna spędzi najbliższe miesiące w areszcie, grozi mu dożywocie.

Rzecznik lubelskich policjantów zaznaczył, że w sprawie trwa nadal intensywne śledztwo i niewykluczone są kolejne czynności procesowe.

„Ta zbrodnia odbiła się szerokim echem wśród okolicznych mieszkańców, jednak nie udało się wówczas dotrzeć do świadków lub osób mających istotną wiedzę w tej sprawie. Brutalny charakter zbrodni wymaga szczególnie starannego prowadzenia śledztwa w celu możliwie pełnego wyjaśnienia sprawy” – mówił nadkom. Andrzej Fijołek.

Policjanci proszą o kontakt osoby, które mogą mieć jakąkolwiek wiedzę w tej sprawie.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl