W. Zełenski: Niemcy zasługują na miejsce wśród stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, nie przestaje zaskakiwać. Tym razem kontrowersje wywołały jego słowa na temat członkostwa Niemiec w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych.

„Niemcy zasługują na miejsce wśród stałych członków Rady Bezpieczeństwa. Niemcy stały się jednym z najważniejszych światowych gwarantów pokoju” – podkreślił prezydent Ukrainy.

Słowa Wołodymyra Zełenskiego wypowiedziane podczas wystąpienia w Nowym Jorku wywołały poruszenie.

– Zdaje się, że prezydent Zełenski nie pamięta, że kiedy Rosja napadła na Ukrainę, to Niemcy wcale nie przyszły z pomocą Ukrainie – powiedział na antenie Polskiego Radia Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.

Pomoc opóźniała się, a gdy niemiecki rząd zdecydował się na wsparcie, to przekazał Ukrainie pięć tysięcy hełmów. Ponadto włączenie do Rady Bezpieczeństwa ONZ naszych zachodnich sąsiadów wydaje się nie na miejscu, biorąc pod uwagę, że Niemcy nie rozliczyli się jeszcze z działań prowadzonych podczas II wojny światowej.

– Niemcy dopuściły się zbrodni wojennych na terytorium okupowanej Polski. Sześć milionów Polaków zostało zamordowanych przez Niemców. Gospodarka została zniszczona. Niemcy odpowiadają, że nic się w zasadzie nie stało, że to jacyś naziści napadli na Polskę w 1939 roku – zaznaczył szef ministerstwa obrony narodowej Polski.

Minister Mariusz Błaszczak przypomniał, że złożony do Niemiec wniosek o reparacje wojenne jest wciąż aktualny, a prowadzona obecnie przez Wołodymyra Zełenskiego polityka „z polskiego punktu widzenia jest dużym rozczarowaniem”.

Obecnie Rada Bezpieczeństwa ONZ składa się z 15 spośród 193 państw członkowskich ONZ.

 

TV Trwam News