Ks. prof. Bortkiewicz: Trudno się spodziewać, aby papież wystąpił przeciwko dziełom ewangelizacyjnym

Antykatolickie środowiska szykują donos na Dyrektora Radia Maryja o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR do papieża Franciszka. Osoba, która zainicjowała doniesienie, chce pozostać jednak anonimowa. „To świadczy o jakości tego protestu” – podkreślił w programie „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja ks. prof. Paweł Bortkiewicz. Kapłan dodał, że trudno, aby papież wystąpił przeciwko dziełom ewangelizacyjnym, a takie właśnie tworzy Ojciec Dyrektor.

Istnieją strony internetowe, na których każdy może stworzyć donos, akt jakiegoś oskarżenia czy krytykę wobec wszystkiego – wskazał profesor nauk teologicznych.

– Powiedziałbym, że jest to z jednej strony forma bardzo popularna, z drugiej strony zdezawuowana, a z trzeciej świadcząca o braku roztropności w podejmowaniu takich działań – powiedział ks. prof. Bortkiewicz.

Zwraca moją uwagę to, że od kilkunastu miesięcy żyjemy w sytuacji eskalowanego konfliktu w rzeczywistości społecznej, która obejmuje również Kościół; cechą charakterystyczną tego konfliktu jest strategia, którą opisał kiedyś Henryk Sienkiewicz, wkładając ją w usta Zagłoby – „diabeł ubrał się w ornat i ogonem na Mszę dzwoni” – dodał ks. Profesor.

– Dzisiaj mamy do czynienia z sytuacją, że demokracji bronią ludzie, którzy nie mają o niej kompletnie pojęcia. Konstytucji bronią ci, którzy ani nie znają jej treści, ani ducha, ani jej nie przestrzegali, a o Kościół upominają się ludzie, którzy są zdecydowanie poza nim. To bardzo wyraźnie widać w sytuacji ataku na Ojca Dyrektora. Jest to atak, który dotyka nie tylko jego osoby, ale również dzieł przez niego stworzonych. Te działa mają przede wszystkim charakter religijny, edukacyjny i formacyjny. Elementem tej formacji jest uświadomienie całej złożoności rzeczywistości życia społecznego i politycznego. Zapewne to najbardziej boli autorów tego donosu – zwrócił uwagę duchowny.

Ks. prof. Bortkiewicz powiedział, że na kierowanie donosu do papieża Franciszka patrzy z pewnym rozbawieniem, mimo powagi sytuacji.

– Trudno jest pisać donos do bezpośrednich przełożonych o. Rydzyka CSsR, a więc do prowincjała czy generała zakonu; trudno jest pisać do hierarchów polskich czy nuncjusza apostolskiego w Polsce, skoro wszyscy ci ludzie swoją obecnością i zaangażowaniem w dzieła Ojca Dyrektora potwierdzają solidarność z tymi dziełami, żeby nie powiedzieć, że się z nimi utożsamiają. Inaczej być nie może, bo chodzi tu o solidarność z prawdą, solidarność z Ewangelią i solidarność z tym, co te dzieła ze sobą niosą. Adresatem tego donosu w oczach tych, którzy to czynią, może być ktoś, kto im się wydaje, że jest człowiekiem z zewnątrz, a więc uderzają w Stolicę Apostolską i w osobę papieża – wskazał duchowny.

Trudno jest oczekiwać, żeby papież Franciszek wystąpił przeciwko dziełom ewangelizacyjnym – zaznaczył ks. Profesor.

Całość rozmowy z ks. prof. Pawłem Bortkiewiczem w „Aktualnościach dnia” dostępna jest [tutaj]

RIRM