Kraków: zakończyły się zaduszki za Żołnierzy Wyklętych

W Krakowie odbyły się po raz trzeci Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. Inicjatywa rozpoczęła się „Przemarszem Wyklętych” spod kościoła św. Wojciecha na Rynek Główny w Krakowie. Przemarsz odbył się z udziałem grup rekonstrukcji historycznej.

Po przemarszu, w bazylice mariackiej sprawowana była uroczysta Msza św. wypominkowa. W uroczystościach wziął udział wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej prof. Krzysztof Szwagrzyk.

Z kolei po południu w krakowskim kinie Kijów odbyła się premiera filmu dokumentalnego Dariusza Walusiaka „Mój przyjaciel Laluś”.

Chcemy poprzez takie inicjatywy przede wszystkim integrować środowiska patriotyczne – powiedział Dariusz Walusiak, reżyser, jeden z pomysłodawców akcji „Wyklęci – Niezłomni” .

– Chcieliśmy, żeby było coś nie tylko od strony duchowej, coś więcej. Ludzie przyjeżdżają z całej Polski, nie chcieliśmy, żeby wyglądało to tak, że są tylko w kościele, wychodzą i wracają do siebie. Chodzi nam przede wszystkim o integrację tych środowisk patriotycznych, i właśnie w tamtym roku był pokaz filmu „Jastrząb, żołnierz Łupaszki”, opowiadającego o historii Józefa Bandzo, który niedawno odszedł. Muszę powiedzieć, że Józef Bandzo, z którym byliśmy bardzo zaprzyjaźnieni, chciał tutaj być zawsze z nami. Nie udało mu się w tym roku, niestety, odszedł – mówił Dariusz Walusiak.

Patronat honorowy nad wydarzeniem objął prezes IPN dr Jarosław Szarek.

RIRM