Kownacki pyta o sprawę 80 tys. zł wydanych przez Sikorskiego na wyjazdy

Poseł Bartosz Kownacki pyta, w jaki sposób marszałek Sejmu Radosław Sikorski wydatkuje publiczne pieniądze. Przypomina, że marszałek w przeciągu ostatnich 6 lat – będąc szefem MSZ – z pieniędzy biura poselskiego wydał 80 tys. zł na przejazdy, mimo, że dysponował służbową limuzyną.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości przypomniał, że rok temu skierował zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie. Śledczy odmówili wszczęcia postępowania, nie podając uzasadnienia.

Dziś Bartosz Kownacki pyta Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta, dlaczego w przypadku szeregowych parlamentarzystów wszczyna postępowania sprawdzające, a jeśli dotyczy to najważniejszych osób w państwie, sprawa zostaje wyciszona.

– Pytanie do pana prokuratora Seremeta: dlaczego prokuratura w różny sposób traktuje parlamentarzystów? Drugie pytanie, do pana marszałka Sikorskiego: panie marszałku, dziś jest czas, żeby wyjaśnić, gdzie pan jeździł przez ostatnie sześć lat. Czy Biuro Ochrony Rządu jest w stanie te informacje potwierdzić? Cały czas jest obecny ochroniarz, który pilnuje bezpieczeństwa, więc może potwierdzić, że samochodem prywatnym, wykorzystywanym do celów służbowych, jeździł pan w ramach swoich obowiązków poselskich. Bardzo proszę o odpowiedź na to pytanie – mówił pos. Bartosz Kownacki.

W ostatnich dniach PiS wyrzucił z partii trzech posłów, ponieważ dopuścili się nadużyć przy pobieraniu diet na wyjazdy zagraniczne. Aby przeciwdziałać nadużyciom, PiS wprowadza też zakaz korzystania z prywatnego transportu na wyjazdowe posiedzenia Rady Europy czy to do Strasburga bądź Paryża.

 

RIRM